PAN STANISŁAW K.
Nadesłane trzy wiersze są tak różne, że z trudnością przychodzi mi je sklasyfikować.
Pierwszy to satyra. Niestety, nie ma w nim nic odkrywczego.
Drugi jest agitacją do wsiadania na rower, by z "Kręciołami" ruszyć w Polskę, a właściwie w plener. Gdyby "Kręcioły" były partią, nadesłany wiersz byłby doskonałym tekstem agitacyjnym.
Trzeci wiersz - kolejny tekst o naszej miłości do Papieża. Tak, kochamy Go wszyscy, chociaż nie zawsze słuchaliśmy Jego rad. Pana wiersz wcale nie jest zły, brak mu jedynie trochę wiedzy autora o konstrukcji utworu poetyckiego, rytmie, rymie i kilku jeszcze trudniejszych sprawach.
MT
2005.09.28