Dzięki montażowi urządzeń monitorujących już wkrótce mieszkańcy Wielbarka poczują się bezpieczniej na ulicach.

Pod czujnym okiem kamery

Uruchamianie systemu monitoringu właśnie trwa. Obecnie montowane są kamery. Następnym krokiem będzie wyłonienie obsługującej je firmy ochroniarskiej oraz przeszkolenie jej pracowników.

- To nowatorskie rozwiązanie. Zdecydowana większość małych miejscowości w regionie nie stosuje podobnych zabezpieczeń - mówi wójt Grzegorz Zapadka.

System oparty jest na dwóch modułach obserwacyjnych, w skład których wchodzi sześć kamer. Z czasem, o ile monitoring przyniesie oczekiwane korzyści, kamer będzie więcej. Na razie po dwie mają monitorować skrzyżowania ulic Kopernika, Kętrzyńskiego i Jagiełły oraz Jagiełły i Nowowiejskiego, dwie pozostałe zaś samą ulicę Jagiełły. Przekaz z ulic Wielbarka drogą internetową dotrze również do Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie. W przypadku zauważenia wykroczeń, pierwsza zareaguje firma ochroniarska, dysponująca własnym, oznakowanym samochodem.

- W zależności od kategorii zdarzenia interwencję mogą podjąć także policjanci ze Szczytna. Liczymy, że bezpieczeństwo na ulicach znacznie się dzięki temu poprawi - mówi wójt Zapadka.

Na montaż urządzeń gmina wydała dotychczas około 50 tys. złotych.

Wojciech Kułakowski

2005.12.14