CZOŁOWE ZDERZENIE
W poniedziałek 22 listopada przed południem w Małszewie, gm. Dźwierzuty doszło do czołowego zderzenia samochodu ciężarowego kamaz z citroenem xsarą. W aucie osobowym uwięziona została kobieta, którą strażacy uwolnili przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Poszkodowana trafiła do szpitala.
JECHAŁ ZA SZYBKO
We wtorek 23 listopada po godzinie ósmej w Romanach, kierujący oplem kadetem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Samochód wpadł do rowu, uderzając przy tym w drzewo. Dwie osoby jadące autem zdołały wydostać się z niego o własnych siłach, trzecią oswobodzili strażacy. Przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
ŚLISKIE DROGI
Zimowa aura nie sprzyja podróżującym, a śliska i mokra nawierzchnia zwiększa ryzyko kolizji. W sobotę 27 listopada w Małszewku, gmina Dźwierzuty kierujący tawrią wpadł w poślizg i znalazł się w przydrożnym rowie. Dwie osoby podróżujące autem nie odniosły poważniejszych obrażeń. Tego samego dnia po godzinie 15.00 na trasie Gisiel-Biskupiec samochód daewoo nexia uderzył w drzewo. Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi, kierowca nie opanował pojazdu na skutek niesprzyjających warunków atmosferycznych. Ranne zostały dwie osoby.
OKAZJA CZYNI ZŁODZIEJA
O prawdziwości tego przysłowia przekonało się już wielu. Ostatnio pewien nieostrożny kierowca, który zaparkował samochód na ulicy Polskiej w Szczytnie. Mężczyzna nie zamknął auta, pozostawiając w nim portfel z dokumentami i gotówką. Złodziej nie przegapił okazji i z cennym łupem oddalił się w nieznanym kierunku.
BÓJKA NA DYSKOTECE
W niedzielę 28 listopada na dyskotece odbywającej się w remizie w Długim Borku grupa mężczyzn pobiła 28-letniego mieszkańca gminy Świętajno. Poszkodowany trafił do szpitala na obserwację.
NAPIŁ SIĘ I JECHAŁ
W sobotę 27 listopada w Lejkowie policja zatrzymała do kontroli fiata 126p. Okazało się, że kierowca, 34-letni mieszkaniec gminy Wielbark, miał we krwi 3,39 promila alkoholu we krwi.
PRZYSZLI ZA PÓŹNO
Do aktu wandalizmu doszło w piątek 26 listopada po godzinie 18 w Szczytnie.
Kilku krewkich mieszkańców naszego miasta, najwyraźniej nie mogło się pogodzić z zamknięciem sklepu masarniczego przy ulicy Żeromskiego. Swoje niezadowolenie zamanifestowali wybijając sklepową szybę o wartości 500 zł.
PORZUCONY OPEL
Z garażu przy ulicy Pułaskiego w Szczytnie skradziono opla kadeta wartego 4 tys. zł. Do zdarzenia doszło w sobotę 27 listopada. Złodziejowi najwyraźniej trafiła się jednak lepsza okazja i postanowił zmienić środek lokomocji, bo opla porzucił na drodze.
ODJECHAŁ ROWEREM
W sobotę 27 listopada z posesji przy ulicy Kajki w Szczytnie skradziono rower górski o wartości 300 zł.
2004.12.01