ŚMIERĆ NA DRODZE

Tragiczny w skutkach wypadek miał miejsce 13 października ok. 6.30 na drodze Szczytno-Dźwierzuty w okolicy Trelkowa. Kierujący fiatem 126p 27-letni mieszkaniec Dźwierzut najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Na łuku drogi zjechał na lewą stronę i uderzył w nadjeżdżający z przeciwka autobus wiozący pracowników Eko-Budu. Kierowca fiata, który wracał z nocnej zmiany w fabryce FS Favorit Furniture, poniósł śmierć na miejscu. Pasażerowie autobusu nie odnieśli żadnych obrażeń. Droga Szczytno-Dźwierzuty była przez kilka godzin zablokowana.

PIJANY PELETON

Rekordową liczbę nietrzeźwych rowerzystów zatrzymali w minionym tygodniu szczycieńscy policjanci. W środę 13 października w godzinach popołudniowych na ulicy Władysława IV złapano na gorącym uczynku dwóch pijanych mieszkańców gminy Szczytno. 23-latek miał we krwi powyżej jednego promila alkoholu, zaś 45-latek niespełna promil. Dzień później około godz. 16.00 na ulicy Lipowej w ręce policjantów wpadł 48-letni mieszkaniec Szczytna, który jechał rowerem mając ponad 2 promile alkoholu we krwi. Tuż za nim podążał inny nietrzeźwy cyklista. Badanie alkomatem wykazało, że 55-letni szczytnianin miał niespełna 2 promile alkoholu. Tego samego dnia po godz. 18.00 zatrzymano 56-letniego mieszkańca gminy Szczytno. W godzinach wieczornych inny, 49-letni mężczyzna przemierzał rowerem ulicę Sienkiewicza. Stwierdzono u niego ponad 2 promile alkoholu we krwi. Pijacki peleton zamykał 40-latek, który mając 1,5 promila jechał ulicą Ostrołęcką.

GROŹNE NIEWYPAŁY

Po południu 15 października w okolicy Leśnego Dworu uczniowie jednej ze szczycieńskich szkół znaleźli niewypały z okresu II wojny światowej. Chłopcy powiadomili o znalezisku policję. Dwa granaty moździerzowe zostały zabezpieczone przez policyjnego technika.

- Na uwagę zasługuje postawa chłopców, którzy wiedzieli, jak się zachować w takich wypadkach i od razu powiadomili odpowiednie służby. Dzięki temu udało się uniknąć tragedii - mówi oficer prasowy KPP w Szczytnie Daniel Filipowicz.

"KRYSTYNA" W PŁOMIENIACH

Pod Paragrafem

Alarm! Pali się "Krystyna"! Po chwili ulicami Szczytna mknęły już trzy wozy strażackie - tak zaczęły się ćwiczenia.

We wtorek 12 października w Szczytnie na terenie hotelu "Krystyna" zorganizowano ćwiczenia służb ratowniczych z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Celem akcji była ocena działania systemów łączności i powiadamiania, a także znajomości zadań i sposobu prowadzenia akcji podczas pożaru lub innego miejscowego zagrożenia.

Na pierwszym piętrze starej części hotelu wybuchł pozorowany pożar, w wyniku czego dwie osoby zostały uwięzione w płonącym pokoju. Strażacy w aparatach tlenowych dostali się do miejsca pożaru, wynieśli osoby poszkodowane i udzielili im pomocy.

W akcji uczestniczyło 14 strażaków i trzy wozy bojowe, użyto także podnośnika.

- Państwowa Straż Pożarna co najmniej raz w roku organizuje ćwiczenia gaśnicze - pozorowane akcje. Szybkość i sprawność akcji ratunkowej decyduje o ludzkim życiu i służy minimalizowaniu strat materialnych - mówi Zbigniew Stasiłojć z KPPSP w Szczytnie, dodając, że hotel "Krystyna" jest jedynym na naszym terenie, który posiada monitoring i czujnik pożarowy.

Ćwiczeniom przyglądali się strażacy z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, którzy ocenili przygotowanie oraz stan szczycieńskiej jednostki jako bardzo dobry.

(jor)

ZDERZENIE CIĘŻARÓWEK

14 października po szóstej rano na trasie Jedwabno-Nidzica, w rejonie miejscowości Nowe Borowe, kierujący starem mieszkaniec Biskupca uderzył w przebiegającego przez drogę jelenia. W wyniku gwałtownego hamowania stracił panowanie nad pojazdem. Wtedy w tył stara wjechała druga ciężarówka, avia. Jej kierowca, Arkadiusz S. z Łodzi doznał złamania nóg.

BABSKI BOKS

We wtorek 12 października jedna z mieszkanek Wielbarka napadła na drugą, gdy ta wychodziła z banku. Napastniczka przewróciła swoją ofiarę na ziemię i zabrała 500 zł. Policja zatrzymała sprawczynię, której przedstawiono zarzut rozboju, a prokuratura zastosowała wobec niej dozór policyjny.

SAMOCHÓD W ROWIE

Wieczorem 14 października w Zabielach ford escort prowadzony przez 28-letniego mieszkańca Chorzel zjechał na pobocze i uderzył w drzewo, po czym wpadł do rowu. Strażacy, aby uwolnić kierowcę, użyli sprzętu hydraulicznego. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami głowy został przewieziony do szpitala w Olsztynie.

2004.10.20