W Szczytnie podsumowano wojewódzki program "Bezpieczne wakacje"

SPOKOJNE LATO

Mniej skradzionych samochodów, włamań i wypadków - tak w skrócie można opisać stan bezpieczeństwa na Warmii i Mazurach podczas minionych wakacji. Z udziałem wojewody, komendantów wojewódzkich policji i straży pożarnej oraz kurator oświaty w szczycieńskim ratuszu podsumowano sezon turystyczny.

Pod Paragrafem

Spotkanie podsumowujące rządowy program "Bezpieczne wakacje" odbyło się w ratuszu miejskim w piątek 8 września. Udział w nim wziął wojewoda warmińsko-mazurski Adam Supeł, komendant wojewódzki policji insp. Krzysztof Starańczak, p.o. komendanta wojewódzkiego PSP mł. bryg. Dariusz Przeradzki oraz warmińsko-mazurska kurator oświaty Jolanta Gregorczuk. Według przedstawicieli służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, minione wakacje należały do spokojnych. W lipcu i sierpniu nasz region odwiedziło aż 8 mln turystów, co, jak podkreślał wojewoda, jest liczbą dotąd nienotowaną. Zapewnienie przybyszom bezpieczeństwa nie było więc rzeczą łatwą.

- Proszę spojrzeć - 8 mln turystów i ani jednego więcej policjanta, strażaka czy nauczyciela z kuratorium - podkreślał insp. Krzysztof Starańczak.

Przedstawione przez niego dane napawają optymizmem. W sezonie letnim odnotowano znaczący spadek kradzieży aut. Obecnie utrzymuje się on na poziomie 60% w stosunku do roku ubiegłego.

- Powiedzenie, że jak jedziesz do Polski, to twój samochód już tam jest, stało się kompletną bzdurą - mówił komendant.

Spośród 130 skradzionych w ciągu dwóch letnich miesięcy pojazdów, większość stanowiły auta stare, sprzedawane na części. W porównaniu do lat ubiegłych w wakacje spadła liczba kradzieży i włamań. Sezon letni sprzyja wypadkom drogowym. Jednak i w tej dziedzinie statystyki wyglądają lepiej niż przed rokiem. Na drogach województwa doszło do 386 wypadków, w 2005 r. było ich 458. W czasie wakacji policjanci kontrolowali także stan pojazdów przewożących dzieci i młodzież na kolonie. Nieprawidłowości związane głównie z niesprawnym układem kierowniczym stwierdzono w 26 autobusach (rok temu w 46).

Komendant Starańczak informował też o trwającym wciąż naborze funkcjonariuszy do służby. Od maja do początku września przyjęto 186 policjantów. Jesienią ma do nich dołączyć kolejnych 150.

- Są jednostki na terenie województwa, które nie mają już ani jednego wakatu. Dla mnie jest to o tyle optymistyczne, że podczas następnych wakacji będziemy mieli więcej policjantów do wykonywania zadań - mówił komendant.

PRZEGLĄD ZA ŁAPÓWKĘ

We wtorek 5 września policjanci z Zespołu do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KPP w Szczytnie zatrzymali 59-letniego Eugeniusza T., uprawnionego diagnostę, który jest podejrzewany o przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za poświadczanie nieprawdy podczas dokonywania przeglądów technicznych pojazdów. Według ustaleń funkcjonariuszy, mężczyzna wystawił fikcyjne zaświadczenie o dokonanym przeglądzie opla astry. Za nieprawdziwy dokument zapłacono mu 39 złotych. Nie był to jednak jednostkowy przypadek. Wcześniej Eugeniusz T. przyjmował łapówki w wysokości od 30 do 50 złotych od innych osób. Wszczęto już w tej sprawie postępowanie dotyczące popełnienia przestępstwa poświadczania nieprawdy oraz przyjmowania korzyści majątkowej. Grozi za to do ośmiu lat pozbawienia wolności.

PODROBIONY TOWAR

W czwartek 7 września funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępstw gospodarczych zabezpieczyli w jednym ze szczycieńskich sklepów ubrania oraz sprzęt sportowy z podrobionymi znakami towarowymi firm Nike, Adidas, Umbro i Puma. Łączna wartość zarekwirowanego towaru to ok. 30 tys. złotych. Właściciel sklepu, 55-letni Ryszard O. został przesłuchany. Trwają ustalenia, z jakiego źródła pochodziły zabezpieczone przedmioty.

MOTOCYKLEM W SŁUP

W czwartek 7 września w Piasutnie kierujący motocyklem kawasaki 14-letni Daniel W. na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w betonowy słup ogrodzeniowy. Na miejscu zdarzenia pomocy medycznej poszkodowanemu udzieliła załoga karetki pogotowia. Powstałe w wyniku kolizji plamy oleju na jedni zneutralizowali strażacy.

POWALONE DRZEWA

Silniejsze podmuchy wiatru w minionym tygodniu połamały konary drzew, utrudniając ruch na drogach powiatu. Usuwaniem przeszkód zajmowali się strażacy. W poniedziałek 4 września pochylone drzewo zagrażało bezpieczeństwu przechodniów na ul. Sienkiewicza w Szczytnie. Podobna sytuacja miała miejsce tego samego dnia w Grzegrzółkach. Złamane konary pojawiły się też w czwartek 7 września na trasie Dybowo-Jurgi i Pasym-Grzegrzółki. Następnego dnia strażacy usuwali drzewne przeszkody z drogi w Narajtach oraz w Waplewie.

PIJANI NA DRODZE

W piątek 8 września na ulicy Żeromskiego w Szczytnie w ręce policjantów wpadł 43-letni Marek K., który kierował fiatem 126p, mając w wydychanym powietrzu aż 3,19 promila alkoholu. Następnego dnia u 59-letni Jan K. jadącego rowerem ulicą Polską stwierdzono 2,80 promila. Z kolei w Janowie policjanci zatrzymali do kontroli innego cyklistę, który miał w organizmie 0,71 promila mocnego trunku. W niedzielę 10 września stróże prawa przyłapali na gorącym uczynku trzech nietrzeźwych kierowców. Pierwszy z nich to 41-letni Bogdan Ż. zatrzymany w Piwnicach Wielkich. Mężczyzna zasiadał za kierownicą poloneza, mając w wydychanym powietrzu 2,30 promila alkoholu. W Jedwabnie u 58-letniego Arkadiusza S. jadącego rowerem stwierdzono 1,62 promila. Nieco gorszy "wynik" zanotował 21-letni Sylwester G. Przemierzał on trasę Kolonia-Długi Borek, mając w organizmie 1,40 promila.

oprac.: (łuk)

2006.09.13