PODTOPIENIA I ZALANIA
Ulewy, które w minionym tygodniu nawiedziły nasz powiat spowodowały liczne zalania i podtopienia piwnic oraz mieszkań. Jak zawsze w takich przypadkach pełne ręce roboty mieli szczycieńscy strażacy, którzy wypompowywali wodę z pomieszczeń.
W czwartek 17 sierpnia w Dźwierzutach na ulicy Szczycieńskiej zostały zalane trzy piwnice w budynku mieszkalnym. Najwięcej szkód wyrządziła jednak ulewa, która przeszła nad miastem i okolicami w niedzielny wieczór 20 sierpnia. Strażacy wypompowywali wodę z budynków na ulicy Broniewskiego, Konopnickiej, Pasymskiej i Prusa w Szczytnie. Przy ulicy Leyka zostało zalane mieszkanie. Woda wdarła się także do budynku Domu Pomocy Społecznej na ul. Wielbarskiej.
POGUBIONE TABLICE
Ulewny deszcz padający w nocy z niedzieli na poniedziałek 20/21 sierpnia w połączeniu z nie najlepszym stanem nawierzchni szczycieńskich ulic, sprawił sporo kłopotów kierowcom.
Około 1.00 na ul. Chrobrego policjanci z KPP znaleźli aż sześć tablic rejestracyjnych zgubionych w głębokich kałużach. Nieco wcześniej, bo przed godziną 21.00 kierowca przejeżdżający ul. Konopnickiej stwierdził, że na jego aucie nie ma tablicy. Szukając jej, odnalazł cztery inne.
- W sumie po niedzielnej ulewie trafiło do nas aż jedenaście tablic. Część z nich już oddaliśmy właścicielom, pozostałe są do odebrania - informuje kom. Ewa Żyra z KPP w Szczytnie.
Policjanci apelują, by podczas obfitych opadów, uważać na tablice.
- Wjazd w kałużę powoduje, że ciśnienie wody osłabia plastikowe zaczepy, na których są umocowane. Warto pomyśleć o tym, by przykręcić tablice mocniej, np. śrubami - radzi Ewa Żyra.
ODWAŻNY PO KIELICHU
W sobotę 19 sierpnia o godz. 22.15 policjanci Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie otrzymali zgłoszenie, że w Wilamowie, gmina Rozogi, dwóch mężczyzn pije piwo w miejscu publicznym, zakłóca ciszę nocną głosną rozmowa "ubarwioną" wulgarnymi słowami. Na miejscu zastano wskazanych osobników. Jeden z nich przyznał się do popełnionych wykroczeń i przyjął mandat karny. Drugi mężczyzna odmówił podania swoich danych osobowych, nie stosował się do poleceń wydawanych przez policjantów, szarpał się z nimi. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Dopiero nad ranem, po wytrzeźwieniu podał swoje dane, przyznał się do popełnionych wykroczeń i przyjął mandat. Na 52-letniego Romana K. za spożywanie alkoholu i używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym oraz zakłócenie ciszy nocnej została nałożona grzywna w wysokości 750 złotych. Dodatkowo poniesie koszty pobytu w policyjnym areszcie.
WYPIŁ TYLKO PIWO
W sobotę 19 sierpnia funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie otrzymali informację, że trasą Narty-Szczytno porusza się samochód ciężarowy, którego kierowca jest nietrzeźwy. O 20.25 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 57-letniego Józefa K., zasiadającego za kierownicą DAF-a. Mężczyzna w wydychanym powietrzu miał 1,27 promila alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna przyznał się do winy. Tłumaczył, że podczas postoju na parkingu wypił piwo. Sprawca chce dobrowolnie poddać się karze.
ZAPRAWIENI ROWERZYŚCI
W sobotę 19 sierpnia w ręce stróżów prawa wpadło dwóch nietrzeźwych rowerzystów. Zatrzymany w miejscowości Miętkie, gmina Dźwierzuty 49-letni Wojciech K. w wydychanym powietrzu miał 2,92 promila alkoholu. Z kolei u przyłapanego na goršcym uczynku w Świętajnie na ul. Mickiewicza 48-letniego Ryszarda K. stwierdzono w wydychanym powietrzu 1,90 promila alkoholu.
STRACIŁ PANOWANIE
We wtorek 15 sierpnia około godziny 18.30 na trasie Jedwabno-Dłużek kierujący citroenem na szczycieńskich numerach rejestracyjnych na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Samochodem podróżowały trzy osoby. Pasażer siedzący obok kierowcy doznał obrażeń głowy.
OSY I SZERSZENIE
W minionym tygodniu, oprócz obfitych opadów deszczu, strażakom szczególnie dały się we znaki owady. Aż siedemnaście razy byli oni wzywani do usuwania gniazd os i szerszeni, m.in. w Lipowcu, Wilamowie, Marksobach, Jabłonce.
2006.08.23