PODPALONA STODOŁA
W sobotę 26 listopada wieczorem w Jesionowcu wybuchł pożar drewnianej stodoły. Ogień zniszczył 40 t siana, dwie przyczepy ciągnikowe i sieczkarnię. Właścicielowi udało się w porę wyprowadzić z płonącego obiektu ciągnik. Straty oszacowano na ponad 50 tys. zł. Prawdopodobną przyczyną było podpalenie. Policjanci zatrzymali podejrzanego o dokonanie tego czynu 71-letniego mieszkańca wsi.
PODEJRZANY ŁADUNEK
W czwartek 24 listopada w miejscowości Piwnice Wielkie, gmina Wielbark, kierujący fiatem 126p 47-letni mieszkaniec Przasnysza uderzył w tył prawidłowo jadącego daewoo lanosa. Nikomu nic się nie stało, ale w wyniku kolizji z malucha wysypało się ponad 2 tys. paczek papierosów różnych marek. Oprócz tego kierowca przewoził również 3 litry wódki. Zarówno pojazd, jak i papierosy zabezpieczono. Właściciel samochodu tłumaczył funkcjonariuszom, że podejrzany towar kupił na bazarze w Bartoszycach.
ZNISZCZONA WEŁNA
W niedzielę 27 listopada w Kamionku policjanci zatrzymali 22-letniego mieszkańca Olsztyna, który zniszczył 80 paczek wełny mineralnej przechowywanej na placu składowym jednej z firm. Właściciel oszacował straty na 14 tys. zł.
ZNĘCAŁ SIĘ, WIĘC POSIEDZI
W czwartek 24 listopada Sąd Rejonowy w Szczytnie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu wobec 32-letniego mieszkańca gminy Rozogi, który znęcał się nad żoną. Mężczyzna groźbami wymuszał na niej, by nie składała doniesienia.
STRAŻACY BEZ BUTÓW I BENZYNY
Strażacy z Szyman mają wyjątkowego pecha. W środę 23 listopada do miejscowej remizy OSP włamali się nieznani sprawcy, którzy ukradli pięć par butów strażackich, latarki, 140 litrów oleju napędowego i 35 litrów benzyny.
Z ZAKAZEM I PROMILAMI
W sobotę 26 listopada w Korpelach policjanci zatrzymali do kontroli 27-letniego mieszkańca Szczytna kierującego oplem astrą. Mężczyzna miał we krwi 2,12 promila alkoholu. Zatrzymany nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Wcześniej został ich pozbawiony przez sąd.
ZADYMIONA PIWNICA
We wtorek 22 listopada w piwnicy niewykończonego domu zapaliły się przewody elektryczne. W pomieszczeniu stwierdzono duże zadymienie, poza tym nie odnotowano większych szkód. Przyczyny na razie nie ustalono.
ZAPASY NA ZIMĘ
Wielkimi krokami zbliża się zima, więc nic dziwnego, że większość z nas przygotowuje na ten okres przetwory i gromadzi niezbędne zapasy. Są jednak i tacy, którzy robią to kosztem innych. W środę 23 listopada z piwnicy budynku przy ulicy Niepodległości w Szczytnie zginęły słoiki z przetworami i ziemniaki. Straty oszacowano na 100 zł.
ZNÓW SADZA
W poniedziałek 21 listopada w Klonie w budynku domu jednorodzinnego zapaliły się sadze w przewodzie kominowym. Na szczęście pożar nie wyrządził poważniejszych szkód. To już kolejny podobny przypadek w ostatnich tygodniach. Główną przyczyną pożarów sadzy są nieczyszczone przewody kominowe.
TAJEMNICZE PODPALENIE
W czwartek 24 listopada w lesie w okolicy Zabiel spłonął opel vectra kombi należący do mieszkańca Szczytna. Mężczyzna wyjaśniał później, że pozostawił samochód w tym miejscu, ponieważ złapał gumę i poszedł szukać pomocy. Kiedy po kilku minutach wrócił, zastał pojazd w płomieniach. Straty oszacowano na ok. 15 tys. zł.
BOBRY W AKCJI
W poniedziałek 28 listopada wczesnym rankiem w Rudce ścięte przez bobry drzewo zatarasowało drogę. Usunięciem przeszkody zajęli się strażacy.
ODKRĘCILI KOŁA
W sobotę 26 listopada w Pasymiu złodzieje ukradli dwa koła z opla omegi. Właścicielka samochodu oszacowała straty na 800 zł.
POZOROWANY NAPAD
Świadkami mrożących w żyłach scen byli mieszkańcy Szczytna, którzy we wtorek 22 listopada znaleźli się w sąsiedztwie siedziby pogotowia ratunkowego.
Funkcjonariusze aresztu śledczego przewozili tam chorego więźnia. W czasie transportu doszło do napadu na konwój. Sprawcy, chcąc odbić więźnia, użyli broni. Zginął kierowca samochodu, w którym przewożono aresztanta, a jeden z konwojentów został ranny. Napastnicy uciekli w kierunku miasta. W pościg ruszyli policjanci wraz z psem tropiącym. W wyniku podjętych działań udało się złapać przestępców. W rzeczywistości wszystkie te wydarzenia były pozorowane. Cała akcja odbyła się w ramach ćwiczeń sztabowych, w których uczestniczyli funkcjonariusze policji, aresztu śledczego i straży pożarnej. W sumie w działania zaangażowanych było ok. 70 osób. Podobne ćwiczenia są organizowane kilka razy w roku.
2005.11.30