MALUCHY BEZ OPIEKI
O tym, że pozostawianie dzieci bez opieki może się skończyć źle, wiadomo nie od dziś. Mimo to niektórzy rodzice dość często zapominają o swoich obowiązkach wobec milusińskich. W ostatnich dniach na terenie powiatu miały miejsce dwa takie przypadki. W piątek 13 kwietnia na ulicy Sikorskiego w Szczytnie sześciolatek, wyjeżdżając rowerkiem z drogi podoprządkowanej wpadł wprost pod koła fiata. Doszło do zderzenia. Chłopiec trafił do szpitala, ale poza ogólnymi potłuczeniami nie odniósł poważniejszych obrażeń. Z kolei w niedzielę 15 kwietnia około godziny 19.00 na ulicy Kętrzyńskiego w Pasymiu pięciolatek również jadący na rowerku, uderzył w stojący samochód, uszkadzając go.
- Dorośli odpowiedzialni za opiekę nad dziećmi nierzadko zapominają, że w takich sytuacjach naprawdę może dojść do groźnego wypadku - ostrzega Ewa Żyra, rzecznik prasowy KPP w Szczytnie.
Przypomina też, że osobie, która sprawuje opiekę lub nadzór nad nieletnim do lat siedmiu, a dopuszcza do przebywania dziecka bez nadzoru na drodze publicznej, lub torach kolejowych, grozi kara grzywny.
FOTORADAROWE ŻNIWO
Po raz drugi w ciągu miesiąca szczycieńska policja przeprowadziła w Szczytnie akcję z fotoradarem. Tym razem miało to miejsce w piątek 20 kwietnia. W ciągu czterech godzin funkcjonariusze namierzyli dwudziestu sześciu kierowców przekraczających prędkość. Rekordzistą okazał się pędzący ulicą Mrongowiusza kierowca toyoty. Mimo że dozwolona prędkość w tym miejscu to 50 km/h, auto mknęło aż 119 km/h. Kierowcy grozi 500 złotych grzywny oraz dziesięć punktów karnych. Amatorzy szybkiej jazdy powinni mieć się na baczności. Policja zapowiada, że w maju fotoradar będzie pracował w Szczytnie przez cały tydzień.
ZAWINIŁ WIATR
Silny wiatr był przyczyną zdarzenia, do którego doszło w piątek 20 kwietnia na trasie Świętajno-Spychowo. Po godzinie 10.00 powalone przez silny powiew drzewo przewróciło się na jadącego tamtędy forda transita. Autem podróżował tylko kierowca, który może mówić o sporym szczęściu, bo z wypadku wyszedł bez szwanku.
TORF, TRAWA, LAS
Ostatnie dość suche dni powodują wzrost zagrożenia pożarowego. W sobotę 21 kwietnia na polu w Lemanach zapalił się torf. Ogień nie wyrządził jednak większych szkód. Tego samego dnia, w Stachach, gmina Wielbark z nieznanych przyczyn zapaliło się poszycie w młodniku. Zmorą strażaków są wciąż wiosenne wypalania traw. W ubiegłym tygodniu paliły się one na ulicy Łomżyńskiej w Szczytnie i w Rańsku.
DZIWNE ZACHOWANIE
W niedzielę 22 kwietnia około godziny 23.30 policjanci otrzymali zgłoszenie, że na ulicy Chopina w Szczytnie przy posesjach chodzą mężczyźni, których zachowanie wzbudza podejrzenia mieszkańców. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali tam dwie osoby. Bez problemów dały się one wylegitymować. Okazało się jednak, że trzeci mężczyzna na widok radiowozu zaczął uciekać. Funkcjonariusz ruszył za nim w pościg. Przy jednej z posesji ścigany położył się na ziemi i przykrył kartonem. Usiłował wyrwać się stróżowi prawa i chciał go kopnąć. Łukasz D. lat 23 został zatrzymany. W chwili zdarzenia miał w organizmie 2,31 promila alkoholu. Odpowie za znieważenie funkcjonariusza. Policja skierowała wniosek o rozpatrzenie sprawy w trybie przyspieszonym.
ZAPROSZENIE NA TURNIEJ
W sobotę 28 kwietnia o godzinie 10.00 w hali widowiskowo-sportowej na ulicy Lanca w Szczytnie odbędzie się Powiatowy Turniej Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym organizowany przez szczycieńską Komendę Powiatową Policji oraz lokalne samorządy. W turnieju wystartuje szesnaście drużyn reprezentujących gimnazja i szkoły podstawowe. Organizatorzy zapraszają do kibicowania rodziców uczestników oraz mieszkańców.
oprac.: (łuk)
2007.04.25