TRAGICZNE SKUTKI BRAWURY
Brak wyobraźni i brawura przyczyniły się do tragedii, która wydarzyła się w środę 17 sierpnia na przejściu dla pieszych przy ulicy Lemańskiej w Szczytnie. Jadący motocyklem marki Yamaha 17-letni Robert S. potrącił przechodzące przez jezdnię kobiety w wieku 59 i 31 lat. Obie trafiły do szpitala, ale starszej nie udało się uratować. Młodsza ze złamaną miednicą i złamaniem nogi znajduje się w stanie ciężkim. Podczas wypadku ucierpiała także 15-letnia pasażerka motoru. Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, ale po kilku godzinach zgłosił się na komendę. Nastolatek nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Jak się okazało, motocykl nie był ubezpieczony. W piątek 19 sierpnia Sąd Rejonowy w Szczytnie zastosował wobec sprawcy trzymiesięczny areszt. Jak się dowiedzieliśmy, przed tragicznym wypadkiem pojazd został odebrany przez ojca chłopaka z komisu przy sklepie z akcesoriami motocyklowymi.
ZWINĄŁ PIŁĘ
We wtorek 16 sierpnia 51-letni mieszkaniec Olsztyna ukradł ze sklepu przy ulicy Pasymskiej w Szczytnie piłę elektryczną wartości 800 zł. Właściciel w porę zauważył ubytek towaru i powiadomił policję. Złodzieja udało się zatrzymać i postawiono mu zarzuty. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze.
KRADLI KRATKI
W piątek 19 sierpnia policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Szczytna w wieku 43 i 42 lat, którzy ukradli 16 kratek piwnicznych wartości 400 zł na szkodę TBS. Złodziejskie łupy udało się odnaleźć w pomieszczeniu gospodarczym na terenie posesji jednego ze sprawców. Obaj panowie w chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu. Jednego z nich poszukiwali policjanci, ponieważ miał na swoim koncie inne przewinienia.
CHCIAŁ ZMNIEJSZYĆ RACHUNKI
Wiele osób oszczędza energię elektryczną, by płacić jak najniższe rachunki. Są też tacy, którzy starają się ograniczyć wydatki w sposób niezgodny z prawem, kradnąc prąd. We wtorek 16 sierpnia w domu 46-letniego mieszkańca Korpel pracownicy Zakładu Energetycznego ujawnili nielegalne, omijające licznik, podłączenie do prądu. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
NIE USTĄPIŁ
W sobotę 20 sierpnia na ulicy 24 Stycznia w Rozogach kierujący toyotą cariną, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z oplem vectrą. Sprawca kolizji oraz pasażer opla odnieśli ogólne obrażenia i trafili do szpitala w Szczytnie.
POŻAR W LESIE
W sobotę 20 sierpnia w miejscowości Róklas, gmina Wielbark, wybuchł pożar poszycia w lesie sosnowym. Spłonął 1 hektar ściółki. Straty oszacowano na 70 tys. zł. Przyczyny pożaru na razie nie udało się ustalić.
KOMBAJN W OGNIU
W czwartek 18 sierpnia na wysokości stacji PKP w Pasymiu zapalił się kombajn pracujący na polu. Ogień wydobywał się z komory silnika. Dzięki szybko przeprowadzonej akcji gaśniczej pojazd udało się uratować.
SKOSIŁ SŁUP
W niedzielę 21 sierpnia po godzinie 4 nad ranem na ulicy Sienkiewicza w Szczytnie kierujący bmw 23-letni Rafał M. uderzył w przydrożny słup oświetleniowy. Siła uderzenia była tak duża, że latarnia złamała się i przewróciła na jezdnię, blokując jeden pas ruchu. Kierowca samochodu znajdował się pod wpływem alkoholu. Jadąca wraz z nim 28-letnia pasażerka trafiła do szpitala.
ŚMIERĆ W STAWIE
W niedzielę 14 sierpnia w Nowym Dworze w niewielkim, przydomowym stawie znaleziono zwłoki starszego mężczyzny. Według relacji rodziny, 75-letni Piotr G. udał się nad wodę, by karmić ryby, stracił równowagę i wpadł do stawu.
PŁONĄCY STÓG
W środę 17 sierpnia w Lipowcu spłonął stóg siana i słomy. Właściciel oszacował straty na 400 zł.
PIJACKIE EKSCESY
Pijacki rekord tygodnia padł 16 sierpnia w Orzeszkach. Policjanci zatrzymali tam 46-letniego mieszkańca gminy Rozogi, który jechał rowerem mając we krwi 2,62 promila alkoholu. Dzień wcześniej mężczyzna został wypuszczony z aresztu. Trafił do niego po tym, jak po pijanemu wszczął awanturę. Na interweniujących policjantów ruszył z... siekierą. Wygląda na to, że tym razem za występki po kielichu posiedzi dłużej.
SAMOCHODY W ROWACH
W sobotę 13 sierpnia w Wielbarku kierowca daewoo tico na prostym odcinku drogi wpadł w poślizg i zjechał do rowu. Samochodem podróżowały cztery osoby. W wyniku kolizji żadna z nich nie odniosła poważniejszych obrażeń. W podobny sposób zakończyła się podróż dla właścicielki innego samochodu osobowego. W niedzielę 21 sierpnia na trasie Pasym - Grzegrzółki kia na warszawskich numerach rejestracyjnych zjechała do rowu. Kierująca pojazdem doznała ogólnych obrażeń, zaś pasażer wyszedł z opresji bez szwanku.
WYWRÓCONA LODÓWKA
W sobotę 20 sierpnia w Sawicy na łuku drogi wywrócił się samochód-chłodnia marki Lublin. W wyniku kolizji nastąpił wyciek oleju silnikowego, który usunęli strażacy.
WIELKA PLAMA
We wtorek 16 sierpnia na ulicy Piłsudskiego doszło do wycieku oleju silnikowego w przejeżdżających pojazdów. Plamę utrudniającą ruch na odcinku 200 m usuwali funkcjonariusze straży pożarnej.
2005.08.24