Na ten moment czekało wielu szczycieńskich policjantów. Większość załogi Komendy Powiatowej Policji za kilka tygodni przeniesie się ze starego, będącego w fatalnym stanie technicznym budynku przy ulicy Andersa, do odnowionego obiektu dawnej przychodni przy ulicy Piłsudskiego.
KOMENDA W RUINIE
O tym, że przeprowadzka komendy jest konieczna, wiedzieli dobrze nie tylko policjanci, którzy na co dzień musieli znosić niewygody związane z pracą w popadającym w ruinę obiekcie, ale również i interesanci odwiedzający siedzibę szczycieńskich stróżów prawa. Pękające ściany, zacieki, podłogi uginające się pod ciężarem idących po nich osób oraz wszechobecna ciasnota i niespełniające obowiązujących standardów pomieszczenia czyniły przebywanie w starej komendzie mało przyjemnym.
- Względy bezpieczeństwa nakazują jak najprędzej opuścić ten budynek - mówi komendant KPP w Szczytnie inspektor Sławomir Mierzwa.
Poszukiwania nowej siedziby trwały od dawna. Początkowo brano pod uwagę różne miejsca jej lokalizacji. Jednym z nich był budynek zajmowany niegdyś przez Warsztaty Terapii Zajęciowej przy ulicy Łomżyńskiej oraz okolice powstającej strażnicy. Ze względów lokalizacyjnych i finansowych nie zdecydowano się na te rozwiązania.
W BYŁEJ PRZYCHODNI
Szansa na zmianę siedziby pojawiła się dopiero wtedy, gdy Wyższa Szkoła Policji przekazała komendzie wojewódzkiej budynek przy ulicy Piłsudskiego. Dawniej mieściło się w nim ambulatorium, a ostatnio przychodnia "Elmed". W ubiegłym roku rozpoczęły się prace związane z jego modernizacją.
- To zaledwie pierwszy etap inwestycji. Drugi przewiduje, że do istniejącego już obiektu zostanie dobudowana nowa bryła. Prace ziemne na budowie zaczną się jeszcze w tym roku - zapowiada komendant Mierzwa.
Adaptacja budynku dawnej przychodni na potrzeby komendy dobiega już końca i policjanci wprowadzą się tam w maju. Obecnie trwają drobne prace wykończeniowe, dokupowane i ustawiane są też meble. Brakuje jeszcze nowej elewacji, ale ta zostanie wykonana po przeprowadzce. Modernizacja obiektu kosztowała w sumie ok. 1,8 mln zł. Fundusze pochodziły z budżetu Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Na ten rok zaplanowano jeszcze 400 tys. zł na rozpoczęcie rozbudowy komendy. Perspektywa przeprowadzki do nowych pomieszczeń cieszy zarówno inspektora Mierzwę, jak i podległych mu funkcjonariuszy.
- Warunki pracy w zmodernizowanym obiekcie będą się diametralnie różniły od tych, które mamy obecnie - mówi komendant.
Przede wszystkim zniknie problem ciasnoty. Znacznie poprawią się warunki przyjęć interesantów. Policjanci będą mieli do dyspozycji nowoczesną sieć teleinformatyczną, szatnie, natryski oraz pokoje socjalne.
CZEKANIE NA ROZBUDOWĘ
Majowa przeprowadzka, według szacunków komendanta, potrwa około tygodnia. Na ulicę Piłsudskiego będą przeniesione te służby, które mają najbliższy kontakt z interesantami - dochodzeniówka, prewencja, dzielnicowi, ruch drogowy i patrole.
- Przeprowadzka do nowej siedziby na pewno nie zakłóci funkcjonowania komendy. Zrobimy to szybko i sprawnie, żeby mieszkańcy nie odczuli żadnych niedogodności z tym związanych - obiecuje inspektor Mierzwa.
W starym obiekcie pozostanie centrum dowodzenia, czyli tzw. dyżurka, sekcja kryminalna oraz pomieszczenie dla osób zatrzymanych. Tu także nadal będą przechowywane dokumenty niejawne oraz broń. Swojego dotychczasowego gabinetu nie opuści też komendant. Do nowej siedziby przeniesie się za to jego zastępca, mł. insp. Sławomir Olewiński. Tak pozostanie do czasu zakończenia rozbudowy obiektu przy ulicy Piłsudskiego. Wtedy stary budynek zostanie przekazany miastu. Szef szczycieńskich policjantów szacuje, że nastąpi to za dwa, góra trzy lata.
- Wszystko zależy od tego, ile uda się na ten cel pozyskać środków - mówi Sławomir Mierzwa.
Ewa Kułakowska
2006.04.26