Sposób na dłużnika
Prawie w każdej kamienicy,
Jacyś znajdą się dłużnicy
I nikt nie wie jak ich zmusić,
Żeby kasy część wydusić.
Bo to szanse nierealne,
Bo dochody mają marne.
Cierpiał ZetGeK więc katusze,
Lecz Dyrektor głową ruszył
I miast prosić o ratunek,
Pragnie zmienić kwaterunek.
Gdzie nie płacą, będzie w planie,
Wspólne ich kwaterowanie.
Daniel Filipowicz