Medalowa kolekcja Jacka Szewczaka wciąż się powiększa. W miniony weekend wywalczył we Wrocławiu tytuł Mistrza Polski w Ju-jitsu Fighting.
Szczytnianin, zanim sięgnął po piąty tytuł w kategorii 94 kg, pokonał czterech zawodników. Wszystkie trzy walki w drodze do finału zakończył przed czasem. Jego wyższość musieli uznać Piotr Gular z Głogowa, Paweł Skrzypek z Mysłowic i Kornel Ratajski w Wrocławia. W pojedynku zamykającym rywalizację w tej kategorii stanął naprzeciwko brata tego ostatniego - Arnolda. Była to zdecydowanie najtrudniejsza walka szczytnianina. Jeszcze na 20 s przed końcem utrzymywał się remis 10:10. O zwycięstwie Szewczaka zadecydował rzut za 2 punkty.
- Jest coraz trudniej - przyznaje utytułowany szczytnianin. - Każdy chce bić mistrza.
We Wrocławiu na najwyższym stopniu podium stanął także obecny słuchacz WSPol. - Tomasz Krajewski (77 kg), który przed zawodami musiał zbić aż 15 kg. Złoto w kat. pow. 94 wywalczył również brat Jacka - Tomasz. Swoje zwycięstwa obaj zadedykowali zmarłej dwa tygodnie temu mamie. We wrocławskich mistrzostwach uczestniczyło około 100 zawodniczek i zawodników z 25 klubów.
(gp)/Fot. archiwum