W minionym tygodniu strażacy zmagali się ze skutkami silnego wiatru. Pierwsze interwencje zanotowali w środę 4 października.
Około godziny 3.00 w Pasymiu złamany konar drzewa spadł na drogę powiatową. Do podobnego zdarzenia doszło w Sawicy, a krótko po tym w Rusku Wielkim. Jednak najwięcej interwencji związanych z wichurą miało miejsce w sobotę 7 października. Między godziną 10.00 a 16.00 ratownicy byli dysponowani kilkanaście razy do połamanych drzew lub zwisających nad drogami albo chodnikami konarów. Zdarzenia takie odnotowano w Kilimanach, Rudziskach Pasymskich, Olszynach, Wielbarku, Gromie, Kwiatuszkach Wielkich, Przytułach, Wilamowie, Piasutnie, Dłużku, Kierwiku i Spychowie.
Ze skutkami wichury strażacy walczyli jeszcze w niedzielę 8 października. Połamane drzewa i konary usuwali w Szczytnie na ul. Sobieszczańskiego i Leyka, a także w Dźwierzutach, Piasutnie, Spalinach i Lipowcu.