Powiat szczycieński nie będzie miał posła w najbliższej kadencji. Żaden z „naszych” kandydatów nawet nie zbliżył się do osiągnięcia Adama Krzyśkowa sprzed czterech lat.
W przeprowadzonych w minioną niedzielę wyborach do parlamentu wystartowało kilkoro kandydatów reprezentujących powiat szczycieński. Najlepiej spośród nich spisała się Wiesława Alicja Bojarska, otrzymując 2454 głosy. Ten wynik dał jej jednak dopiero 12. miejsce na liście PO. Szczepan Olbryś (PiS) zebrał 1992 głosy, plasując się na dalekim ósmym miejscu na liście PiS. Z kolei na kandydatkę PSL, wicestarostę Sylwię Jaskulską głos oddało 1822 wyborców. Z tym wynikiem była czwarta na liście ludowców. Nie najlepiej tegoroczne wybory będzie wspominał przedstawiciel SLD Janusz Koziński, który uzyskał tylko 609 głosów. Drugi kandydat PiS-u Grzegorz Rusinowski zebrał 442 głosy, a niewiele mniej, bo 384, debiutująca na scenie politycznej – 23-letnia Paula Bejnarowicz z Ruchu Palikota.
Słabemu występowi kandydatów z powiatu towarzyszyła bardzo niska frekwencja. Wzięło w nich udział zaledwie 38,58% mieszkańców powiatu, co przy średniej krajowej – 48,63% jest wynikiem bardzo zastanawiającym. Najchętniej do urn pomaszerowali mieszkańcy Szczytna – 47,89%. W pozostałych gminach frekwencja nie przekroczyła 40% i wyniosła: Jedwabno – 36,08, Pasym – 35,27, Świętajno - 35,02, Szczytno – 34,41, Dźwierzuty – 32,01, Rozogi – 30,93, Wielbark – 29,55.
SZCZYTNO
Mieszkańcy Szczytna największym zaufaniem obdarzyli PO (39,88%), a w następnej kolejności: PiS (26,63%), Ruch Palikota (12,21%), SLD (11,38%), PSL (7,23%), PJN (1,58%). Indywidualnie najwięcej głosów miejskiego elektoratu otrzymała Beata Bublewicz (PO) - 1074. Tuż za nią znaleźli się kandydaci z powiatu szczycieńskiego - Wiesława Bojarska (PO) - 897 i Szczepan Olbryś (PiS) - 756. Przedstawicielka PSL-u, wicestarosta Sylwia Jaskulska otrzymała 295 głosów, najwięcej na liście ludowców, wyprzedzając Zbigniewa Włodkowskiego (201). Z kolei kandydat SLD Janusz Koziński zebrał niewiele mniej, bo 253 głosy, ale lider listy Tadeusz Iwiński miał ich 618. Drugi kandydat z powiatu szczycieńskiego na liście PiS - Grzegorz Rusinowski otrzymał 150 głosów, a kandydatka Ruchu Palikota Paula Bejnarowicz – 90. Największą frekwencję odnotowano w siedzibie komisji obwodowej mieszczącej się w w Areszcie Śledczym – 59,97%. Najniższą w Szpitalu Miejskim – 25,37%.
W wyborach do senatu zwyciężył Ryszard Górecki (PO) – 4857 głosów. Wyprzedził Selima Chazbijewicza (PiS) - 2576 i Janusza Lorenza (SLD) – 2039.
GMINA SZCZYTNO
Podobnie jak w mieście, tak i w gminie Szczytno zwyciężyła PO (34,40%) przed PiS (27,66%). Na trzecim miejscu był tu jednak PSL (16,70%), a na kolejnych: RP (10,64%), SLD (7,38%) i PJN (1,67). Najwięcej głosów indywidualnie otrzymali kandydaci z powiatu: Bojarska i Olbryś – po 304. Na Jaskulską głos oddało 210 wyborców, Rusinowskiego – 40, Kozińskiego – 38, Bejnarowicz – 19.
Spośród kandydatów do senatu największym zaufaniem wyborcy obdarzyli Góreckiego – 1435 głosów. Pozostali zebrali: Chazbijewicz – 813, Lorenz – 654.
GMINA DŹWIERZUTY
Dźwierzuty są jedyną gmina w powiecie, w której wygrało PSL (29,90%). To głównie zasługa Jaskulskiej, która otrzymała 344 głosy, dystansując lidera listy Włodkowskiego (76). Za PO opowiedziało się 26,41% wyborców, PiS - 22,78%, RP - 9,84%, SLD - 8,80%, PJN - 1,29%. Pozostali kandydaci z powiatu nie uzyskali dużego poparcia. Bojarska zebrała 75 głosów, Olbryś – 71, Koziński – 24, Rusinowski – 13, Bejnarowicz – 9. W wyborach do senatu zwyciężył Górecki - 670, przed Lorenzem – 513 i Chazbijewiczem – 464.
GMINA PASYM
Największą przewagę nad pozostałymi partiami PO uzyskała w Pasymiu. Otrzymała 39,04% i wyprzedziła PiS (23,19%), PSL (14,37%), RP (11,48%), SLD (8,67%), PJN (2,00%). Indywidualnie najlepiej wypadła Beata Bublewicz, zbierając 209 głosów. Bardzo słabe wyniki zanotowali tu kandydaci z powiatu. Olbryś (31 głosów) był dopiero trzeci na liście PiS-u. Jeszcze niżej znalazł się Rusinowski – 7 głosów. Kozińskiego (6 głosów) na liście SLD oprócz Iwińskiego wyprzedziło jeszcze dwoje innych kandydatów. Z kolei Bojarska (59) była trzecia na liście PO, za Bublewicz (209) i Staroń (71). Tylko Jaskulska (93) zanotowała najlepszy wynik na liście PSL, wyprzedzając lidera Włodkowskiego (60).
Spośród kandydatów do senatu najwięcej głosów zebrał Górecki - 799, wyprzedzając Chazbijewicza – 343 i Lorenza – 273.
GMINA JEDWABNO
Spośród wszystkich kandydatów najwięcej głosów zebrały panie z PO - Beata Bublewicz i Wiesława Bojarska – po 111. Na liście PSL-u najlepiej wypadła Jaskulska, uzyskując 58 głosów. O dwa mniej otrzymał mieszkający w Jedwabnie Rusinowski, który jednak musiał ustąpić na liście PiS Szmitowi - 99 i Arent – 64. Słabo wypadli: Olbryś – 20, Koziński – 6 i Bejnarowicz – 0.
Poparcie dla partii wyniosło: PO (36,89%), PiS (30,09%), PSL (14,11%), RP (8,99%), SLD (7,00%), PJN (1,88%).
Wybory do senatu: Górecki – 487, Chazbijewicz – 347, Lorenz – 203.
GMINA WIELBARK
Największe poparcie otrzymała tu PO (30,13%), wyprzedzając: PSL (26,99%), PiS (23,54%), RP (8,55%) i PJN (2,17%). Indywidualnie najwięcej głosów otrzymała Jaskulska – 166. Pozostali nasi kandydaci wypadli nie najlepiej: Olbryś – 64, Bojarska – 43, Rusinowski – 15, Koziński – 5 i Bejnarowicz – 3.
W wyborach do senatu zwyciężył Górecki – 709 przed Chazbijewiczem – 410 i Lorenzem – 299.
GMINA ROZOGI
Rozogi tradycyjnie opowiedziały się za PiS-em (37,92%). Kolejne miejsce zajął PSL (24,55%), a dopiero trzecie PO (18,73%). Na następnych miejscach: RP (8,03%), SLD (6,06%) i PJN (2,91%). Indywidualnie wygrał Szmit – 203. Nasi kandydaci zebrali głosów: Jaskulska – 99, Olbryś – 84, Bojarska – 20, Koziński – 8, Bejnarowicz – 2.
Wybory do senatu: Chazbijewicz – 575, Górecki – 392, Lorenz – 356.
GMINA ŚWIĘTAJNO
Mieszkańcy gminy opowiedzieli się za prawicą. Zwyciężył PiS (30,93%) przed PO (30,55%), PSL (20,66%), RP (7,84%), SLD (6,19%) i PJN (1,53%). Indywidualnie najwięcej głosów otrzymała Bublewicz – 173, wyprzedzając „naszych”: Olbrysia – 133 i Jaskulską – 127. Bojarska otrzymała 78 głosów, Rusinowski – 7, Koziński i Bejnarowicz – po 2.
Wybory do senatu: Górecki – 730, Chazbijewicz – 555, Lorenz – 324.
Andrzej Olszewski
TAK GŁOSOWAŁ POWIAT1. Beata Bublewicz (PO) – 2239 2. Jerzy Szmit (PiS) – 1694 3. Wiesława Bojarska (PO) – 1587 4. Szczepan Olbryś (PiS) – 1463 5. Sylwia Jaskulska (PSL) – 1392 6. Tadeusz Iwiński (SLD) – 983 7. Lidia Staroń (PO) – 858 8. Zbigniew Włodkowski (PSL) – 836 9. Iwona Arent (PiS) – 701 10. Paweł Papke (PO) – 574 11. Tomasz Makowski (RP) – 525 12. Janusz Cichoń (PO) – 487 13. Andrzej Orzechowski (PO) – 448 14. Robert Leszczyński (RP) – 436 15. Jolanta Kwaśniewska (RP) – 377 16. Urszula Pasławska (PSL) – 359 17. Janusz Koziński (SLD) – 342 18. Jakub Opara (PiS) – 336 19. Grzegorz Rusinowski (PiS) – 304 PO – 35,19% PiS – 27,25 PSL – 14,52 RP – 10,77 SLD – 9,20 PJN – 1,73
Jarosław Matłach,
szef zarządu powiatowego PSL
- Porównując z innymi ludowcami znajdującymi się na liście, wynik pani Jaskulskiej uważam za bardzo dobry. Jest to jej debiut w wyborach parlamentarnych, podczas gdy jej rywalka z PO startowała już w wyborach także do parlamentu europejskiego. Czy trudniej będzie teraz samorządom powiatu szczycieńskiego funkcjonować bez posła? Bądźmy dobrej myśli. Na pewno naszymi problemami będą na bieżąco interesować się blisko z nami współpracujący posłowie z okręgu olsztyńskiego.
Szczepan Olbryś,
szef zarządu powiatowego PiS
- Osiągniętym przez siebie wynikiem jestem umiarkowanie usatysfakcjonowany. Rozczarowanie towarzyszy natomiast ogólnemu rozstrzygnięciu wyborów. Fala społecznego poparcia poszła w inną stronę, chociaż w powiecie szczycieńskim dorobek PiS-u w ciągu ostatnich czterech lat wzrósł z 23 do 27%.
Bogdan Kalinowski,
szef zarządu PO w powiecie
- Uważam, że wynik pani Bojarskiej jest bardzo dobry, chociaż liczyliśmy na trochę więcej głosów. Zrobiła to, co do niej należało. Miała silnych konkurentów na naszej liście, znane nazwiska. Zaskoczył mnie dobry wynik Ruchu Palikota, bo to oznacza, że część wyborców opowiedziała się za czymś, co jest bardzo niepewne. Wszyscy też pewnie liczyli na lepszy wynik PSL-u, którego listę otwierali tak znani politycy jak wiceminister Włodkowski, wojewoda Podziewski czy wicemarszałek Pasławska.