W dość niecodziennej scenerii, bo przy olbrzymich pochodniach rozświetlających pogrążone w mroku ruiny zamku, odbyła się uroczystość przyrodniczo-łowiecka "Powiatowy Hubertus '2005".
Uroczystość (piątek 4 listopada) poprzedziła msza święta celebrowana wspólnie przez ks. dziekana Józefa Drążka i kapelana myśliwych ks. Wiesława Kropiwnickiego. Po nabożeństwie przyszedł czas na krótkie podsumowanie dorobku kół łowieckich i odznaczenie wyróżniających się ich członków w działaniu na rzecz ochrony środowiska naturalnego.
Najbardziej cenioną przez myśliwych odznakę "Złom" otrzymał Ignacy Wilski ("Ryś" Dźwierzuty). Uroczystość zwieńczyła część artystyczna i wspólna konsumpcja bigosu.
Powstała w związku z tym pewna konsternacja - co z mięsem w kapuście, skoro jest piątek. Łowców jednak nic nie zaskoczy. Ks. Drążek już w trakcie mszy wydał specjalną dyspensę uczestnikom uroczystości na spożywanie tego dnia mięsiwa, oczywiście w rozsądnej ilości.
Uroczystość zorganizowała Rada Przyrody i Łowiectwa Powiatu Szczycieńskiego. Jest to twór młody, powstały w końcu sierpnia tego roku, więc kilka słów wyjaśniających, czym się on zajmuje. Rada ma charakter organu opiniodawczo-doradczego przy władzach powiatowych. Jej główne cele to koordynacja działań samorządów i kół łowieckich z terenu powiatu na rzecz ochrony przyrody, a także współdziałanie z nadleśniczymi i organizacjami zajmującymi się środowiskiem.
Marek J. Plitt
2005.11.09