W poniedziałek wybuchł pożar w budynku wielorodzinnym na Bartnej Stronie. Mieszkańcy zdołali się ewakuować, ale żywioł zniszczył m.in. część dachu, pomieszczenia na strychu oraz wyposażenie.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze domu na Bartnej Stronie 7 tuż przed godziną 15.00 w poniedziałek 27 sierpnia. Kiedy przybyli na miejsce, dym wydobywał się już z płonącego poddasza budynku wielorodzinnego. Ratownicy przeszukali pomieszczenia znajdujące się na parterze, po czym przystąpili do gaszenia. W domu mieszka pięć osób. Trzy, które w czasie pojawienia się pożaru były w mieszkaniu, same zdołały się ewakuować. Nikt nie ucierpiał. Część mienia wynieśli z budynku strażacy, ale i tak ogień spowodował duże straty materialne. Spłonęło ok. 12 m2 dachu, pomieszczenia strychowe oraz wyposażenie, w tym meble i książki. Podczas akcji gaśniczej zalane zostały lokale na dole budynku. Z pożarem walczyły trzy jednostki straży. Do działań zaangażowano dwa samochody ratowniczo-gaśnicze oraz podnośnik hydrauliczny. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. To wyjaśniają teraz policjanci.
(ew)