Po szalonej "zielonej nocy" sześciolatkowie z Przedszkola "Pod Topolą" uroczyście pożegnali się ze swoimi wychowawczyniami.
"Zielona noc" (13/14 czerwca) odbyła się już po raz czwarty. Dzieci spędziły ją na terenie przedszkola, bawiąc się na dyskotece i biorąc udział w różnych konkursach. Nie mogło oczywiście zabraknąć tradycyjnego smarowania pastą do zębów podczas snu. Rankiem następnego dnia niewyspane, ale podekscytowane przedszkolaki pożegnały się z wychowawczyniami - Bożeną Mikielewicz, Joanną Konieczną i Dorotą Palkowską. Uroczyście przebrane dzieci odtańczyły poloneza i zaśpiewały hymn "Ale jedno jest przedszkole Pod Topolą". Potem zaprezentowały to wszystko, czego nauczyły się przez cztery lata zabawy w przedszkolu - wierszyki, piosenki oraz "gwóźdź programu" - taniec towarzyski.
I chociaż bardzo starały się być dzielne, to jednak nie obyło się bez łez wzruszenia, wycieranych pośpiesznie w opiekuńczych ramionach pani Asi.
Katarzyna Mikulak
2003.06.18