W nocy z soboty na niedzielę 9 sierpnia w Burdągu wybuchł pożar papierów nagromadzonych przed budynkiem mieszkalnym.
Sprawcą okazał się właściciel, Andrzej Ś., który po pijanemu wszczął kłótnię z żoną. Mężczyzna polał też schody domu benzyną. Sprawcę podpalenia obezwładnili przybyli na miejsce policjanci, którzy następnie zabrali go do komendy. Policja skierowała już wniosek o tymczasowe aresztowanie Andrzeja Ś.