Jak co roku w czerwcu, tym razem dziewiątego, w sobotę rozpoczną się kolejne „Dni Kresowe”. Organizator - Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wileńsko – Nowogródzkiej zaprosiło do Szczytna dziecięco – młodzieżowy zespół pieśni i tańca „Prząśniczka” działający przy polskiej szkole średniej im. Henryka Sienkiewicza w Landwarowie. Zespół w ubiegłym roku obchodził jubileusz 25-lecia istnienia.
„Prząśniczka” powstała z inicjatywy wielkiego animatora amatorskiego ruchu śpiewaczego na Wileńszczyźnie Władysława Korkucia. Pan Władysław już kilkakrotnie gościł w naszym mieście. Do dziś członkowie Towarzystwa mają w pamięci pierwszą wycieczkę do Wilna. Pan Władysław był wówczas ich przewodnikiem. Młodzi zespolacy (tak się na Wileńszczyźnie mówi o członkach zespołu), a jest to już szósty skład, wierni są misji swoich dorosłych kolegów: – „nieść polskie słowo, by wam go nie było brak”. Zespół otoczony jest opieką zacnego grona landwarowskich obywateli. Są wśród nich oczywiście nauczyciele, z dyrektorem szkoły Franciszkiem Żeromskim na czele. O zaangażowaniu tych osób niech świadczy to, że wszystkie stroje zespołu są ich dziełem.
Landwarów leży 18 km od Wilna. Niewielkie dziś dwunastotysięczne miasteczko ma swoją bogatą historię. Tu się krzyżują wielkie szlaki kolejowe do Warszawy, Petersburga, Kowna i Królewca. W siedemdziesiątych latach ubiegłego wieku na dworcu znajdowało się jeszcze przedwojenne polskie malowidło ścienne, przedstawiające ten wielki węzeł kolejowy. W XVII w. Landwarów należał do dóbr Sapiehów, a następnie Tyszkiewiczów. Pozostał po nich bogato zdobiony pałac. W czasach sowieckich obrazy Rafaela, Gerarda, rzeźby, komplet włoskich klasycystycznych drzwi ze złoconymi okuciami musiały ustąpić miejsca… maszynom fabryki dywanów. Ponadto pałacowi zafundowano jeszcze dodatkowe piętro.
Chlubą współczesnego Landwarowa jest rodowita landwarowianka Teresa Żylis-Gara. Największe sceny operowe świata - Metropolitan Opera, La Scala, Covent Garden podziwiały jej sopranowe arie. Do dziś artystka odwiedza swoje rodzinne miasto.
Jak żyje się Polakom w Landwarowie? Jak są zorganizowani? Jakie sukcesy i problemy ma polska szkoła? O odpowiedzi na te i inne pytania poprosimy landwarowian w Szczytnie.
Wśród nowości XIII „Dni Kresowych” warto wymienić dwa punkty. Po raz pierwszy zaprezentują się nasi pszczelarze na wystawie pt. „Fascynujący świat pszczoły”.
Zorganizowane zostanie również stoisko informacyjno – konsultacyjne „Kresowego Słownika Biograficznego”. Będzie można złożyć wypełnione ankiety osobowe, a także uzyskać informacje o przygotowywanym „Słowniku”, który ma objąć wszystkich Kresowiaków przybyłych do Szczytna i miejscowości na terenie ziemi szczycieńskiej w pierwszych, pionierskich dwudziestu latach po 1945r.
Za tydzień zamieścimy więcej szczegółów programu „Dni”. I jeszcze cenna informacja dla posiadaczy dostępu do Internetu. Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wileńsko – Nowogródzkiej dorobiło się własnej strony, (www.tpzwn.prv.pl).
Paweł Bielinowicz