Gminie Jedwabno udało się pozyskać część środków niezbędnych do wyremontowania poważnie uszkodzonego przez ogień budynku byłej szkoły w Burdągu.
Pożar wybuchł o świcie 9 listopada. W akcji gaśniczej brało udział aż dwanaście jednostek straży pożarnej. Ogień doszczętnie zniszczył dach oraz górne kondygnacje obiektu. Mocno zdewastowane zostały też znajdujące się na parterze mieszkania. Zajmującym je ludziom nic się na szczęście nie stało. Jedna z rodzin natychmiast otrzymała mieszkanie zastępcze w Jedwabnie. Druga miała się dopiero wprowadzić do budynku, ponieważ na co dzień mieszka w Olsztynie. Pożar opóźnił przeprowadzkę. Na jak długo? Wójt Włodzimierz Budny deklaruje, że gminie zależy na jak najszybszym wyremontowaniu obiektu.
- Chcielibyśmy ruszyć z pracami już na wiosnę. Teraz jesteśmy na etapie zlecania dokumentacji technicznej - mówi wójt.
Koszt remontu Budny ocenia na około 400 tys. złotych. Połowę tej kwoty udało się już pozyskać jako dotację z ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach projektu przewidującego utworzenie na dole budynku dwóch sal edukacyjnych oraz filii biblioteki. Korzystać z nich będą dzieci z Burdąga, Witowa i Waplewa. Gmina musi dołożyć na remont co najmniej drugie 200 tys. zł z własnych środków. Mimo sporych zniszczeń, budynek zostanie odbudowany dokładnie w takiej samej postaci. Niektóre elementy konstrukcji będą jednak wzmocnione. Dotyczy to zwłaszcza stropów. W miejsce drewnianych pojawią się solidniejsze, żelbetowe.
Wojciech Kułakowski
2006.12.20