Lubię czytać książki i gdy trafię na taką, która pochłania mnie bez reszty, to zabieram ją do plecaka i oddając lekturze odpływam.
Polecam twórczość amerykańskiej pisarki Kristin Hannah i jej wszystkie powieści. Podczas długiego sierpniowego weekendu w wyprawach na łono natury towarzyszyła mi książka wspomnianej autorki nosząca tytuł „Prawdziwe kolory". Była ze mną na działce – czytałam ją na leżaczku przy krzaczku; dotarła na Uroczysko, do Janowa, na Piece , na Cypelek Miłości, nad Duże Domowe. Takim sposobem wytyczyłam rowerowo-książkowy szlak i prawdziwe kolory w moje koła się wkręciły i był to czas bardzo miły.
Grażyna Saj-Klocek