Projekt powiatu szczycieńskiego dotyczący przebudowy drogi Świętajno - Piasutno otrzymał najwyższą notę w wojewódzkim rankingu na dofinansowanie zadań w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Wysokie miejsca zajęły gminy Szczytno, Wielbark i Rozogi oraz miasto Szczytno. Na dofinansowanie nie „załapały się” tylko Dźwierzuty i Pasym, którym zabrakło odpowiednio 2 i …. 0,5 pkt.

Rozdane schetynówki

PRYMUSI W WOJEWÓDZTWIE

Wojewoda dokonał oceny zgłoszonych wniosków na dofinansowanie w 2010 r. robót drogowych w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Na dwóch listach rankingowych wysokie miejsca zajęły samorządy szczycieńskie: powiat, miasto i gminy Szczytno, Rozogi oraz Wielbark.

Znakomicie w rankingu wypadł samorząd powiatu szczycieńskiego. Spośród wszystkich 23 projektów zgłoszonych przez powiaty województwa warmińsko-mazurskiego otrzymał najwyższą notę. Projekt zakłada przebudowę drogi Świętajno-Piasutno, która będzie realizowana przy udziale finansowym gminy Świętajno. Koszt zadania szacuje się na 6,1 miliona złotych, z czego dofinansowanie z NPPDL wyniesie 33%.

W kategorii gmin bardzo wysokie, trzecie miejsce uzyskała gmina Szczytno. Zamierza ona kontynuować przebudowę drogi Olszyny-Wawrochy. Tuż za nią na rankingowej liście uplasowała się gmina Wielbark, planująca przebudowę odcinka łączącego Przeździęk Mały i Duży. Na dziesiątym miejscu znalazło się miasto Szczytno z przebudową ulicy Moniuszki, a na jedenastym Rozogi, które przygotowują się do przebudowy odcinka drogi łączącego „krajówkę” z Wilamowem i położenia nowej nawierzchni asfaltowej w samej tej wsi. To ostatnie zadanie będzie dofinansowane przez powiat szczycieński.

W sumie na liście rankingowej gmin, gwarantującej uzyskanie dofinansowania z NPPDL, znalazło się 19 projektów, spośród zgłoszonych 81. Przy wystawianiu oceny brano pod uwagę wpływ planowanej inwestycji na poprawę bezpieczeństwa oraz skomunikowanie jej z drogami wyższej kategorii. Punkty przyznawano również gminom za realizację wspólnych projektów z innymi samorządami.

PECH PASYMIA

Największym pechowcem w naszym powiecie jest Pasym, któremu do szczęścia zabrakło 0,5 pkt. - To prawdziwy pech – przyznaje burmistrz Bernard Mius. Zgłoszony przez niego projekt na przebudowę ulic Warszawskiej i Kiepunki znalazł się na 3.-5. miejscu listy rezerwowej.

Burmistrz liczy jednak na to, że po przeprowadzeniu przetargów na inwestycje, które otrzymają dofinansowanie, zostaną wolne środki. A to pozwoli Pasymowi dołączyć do grona szczęśliwców. Ostatnie doświadczenia pokazują, że w związku z recesją szacowane wstępnie kwoty po przetargach spadają. Dzięki temu w poprzednim rozdaniu „schetynówek” przeszedł projekt Pasymia dotyczący modernizacji ulicy Burskiego, któremu za pierwszym podejściem zabrakło do dofinansowania 1,5 pkt.

Mniejsze szanse „w dogrywce” mają natomiast Dźwierzuty, zabiegające o przebudowę ciągu ulic Górnej, Mazurskiej i Podleśnej. Zabrakło im dwóch punktów. Jako jedyna w powiecie szczycieńskim o środki na budowę dróg nie ubiegała się tylko gmina Jedwabno.

(o)/fot. archiwum