W piątek 4 listopada w Świętajnie 24-latek kierujący ciężarową scanią zjechał na pobocze, a następnie wpadł do rowu.
Wskutek tego manewru pojazd przewrócił się na bok. Sytuacja wyglądała groźnie, bo ciężarówka przewoziła dwa zbiorniki, w których znajdowało się po 500 litrów oleju. W wyniku kolizji doszło do wycieku, który zatamowali strażacy. Na miejscu pracowali także policjanci oraz służba drogowa. Kierujący scanią nie odniósł obrażeń. Straty wynikające z uszkodzenia naczepy pojazdu oszacowano wstępnie na ok. 50 tys. złotych.