Sędzia na gazie

GRANICA Bezledy - MKS Szczytno 3:2 (1:2)

LIGA OKRĘGOWA SENIORZY

11 kolejka - 11-12 października

Bramki dla MKS: Piotr Gregorczyk (11), Paweł Bartnikowski (22-k.)

MKS: Cichy, Skonieczny M. Magnuszewski, A. Magnuszewski, Mastyna, Gregorczyk, Krupiński, Grabowski (60 Dębek), Zaręba (70 Pietrzak), Bartnikowski, Droliński (74 Śmieciński)

Srodze zawiedli się ci, którzy sądzili, że MKS poradzi sobie z ostatnią drużyną w tabeli i odniesie pierwsze wyjazdowe zwycięstwo. Choć po 22 minutach szczytnianie prowadzili 2:0, zeszli z boiska pokonani.

Podopieczni trenera Zbigniewa Magnuszewskiego prezentowali się nieźle tylko do 25 minuty. W 11 min efektownym strzałem z półobrotu popisał się Gregorczyk i piłka wylądowała w okienku bramki GRANICY. Drugi gol dla szczytnian padł po rzucie karnym, podyktowanym za faul na Zarębie. W roli egzekutora wystąpił Bartnikowski. Warto dodać, że goście zdobywali bramki, grając pod wiatr.

W następnych minutach piłkarze MKS-u stworzyli jeszcze parę okazji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Na przerwę schodzili mimo wszystko w nie najgorszych nastrojach, ponieważ gospodarze zrewanżowali się im tylko jedną bramką. Pobyt w szatni zawodnicy obu zespołów musieli przeznaczyć na wyżymanie koszulek - deszczowa w ostatnich dniach aura dała ponownie znać o sobie.

- Jak się nie wygrywa 5:0, to się przegrywa 2:3 - sparafrazował siatkarskie powiedzenie trener Magnuszewski. Nieskuteczność napastników, ale przede wszystkim nonszalancja w poczynaniach defensywy wydała kwaśny owoc w postaci przegranej. Winą za utratę drugiego gola szczycieński szkoleniowiec obarczył dodatkowo Cichego, który zamiast wybić dośrodkowanie na rzut rożny, przerzucił piłkę za siebie, na głowę zawodnika z Bezled. Przy trzeciej bramce obrońcy liczyli na "spalonego", ale się przeliczyli. Napad MKS-u jakoś się nie kwapił do przypuszczenia szturmu na bramkę GRANICY, dlatego też miejscowi mogli się cieszyć z kompletu punktów.

Trener Magnuszewski pochwalił w swoim zespole jedynie Skoniecznego.

BŁĘKITNI Pasym - ROMINTA Gołdap 1:0 (1:0)

Bramka dla BŁĘKITNYCH: Konrad Pławski (31)

BŁĘKITNI: Stefaniak, Gołaszewski, Ziętak, Bakuła, Młotkowski, M. Mazurek, S. Łukaszewski, M. Łukaszewski (88 Borkowski), Pławski, Gołębiewski, Gawdziński

Spotkanie dwóch czołowych zespołów "okręgówki" przyniosło spore emocje - i to nie tylko czysto sportowe. Mecz zaczął się od ataków miejscowych: w 1 min groźnie strzelał Gawdziński, w 8 - M. Łukaszewski. Później do głosu doszli gracze ROMINTY, ale w 31 min z objęcia prowadzenia mogli cieszyć się podopieczni trenera Łachmańskiego. Sebastian Łukaszewski przejął piłkę w strefie środkowej boiska, przebiegł około dwudziestu metrów, podał do swojego brata - Marcina, który wyłożył futbolówkę Pławskiemu. Zawodnikowi gospodarzy pozostało tylko trafić do siatki.

Na drugą połowę goście wyszli z wyraźnym postanowieniem poprawy wyniku. Mądrze grający pasymianie trzymali jednak piłkarzy z Gołdapi dość daleko od własnej bramki, sami zaś groźnie kontrowali. Najlepszą okazję zaprzepaścił M. Łukaszewski, który w 83 min z otrzymaną od Gołębiewskigo piłką znalazł się w sytuacji sam na sam, ale trafił w bramkarza. Działo się to już w sytuacji, gdy po murawie biegało tylko dziesięciu graczy ROMINTY - w 64 min za wulgarną odzywkę boisko musiał opuścić jeden z zawodników. Ciekawie było także w doliczonym czasie gry. Goście postawili wszystko na jedną kartę i pod bramkę strzeżoną przez Stefaniaka zapędził się nawet golkiper przyjezdnych. Pasymianie zdołali opanować sytuację po rzucie rożnym i bramka gości przez kilkanaście sekund była pusta. Gdyby Gołębiewski zdołał szybciej wymanewrować graczy z Gołdapi, prawdopodobnie padłby drugi gol. Tak się jednak nie stało.

Do nietypowej sytuacji doszło po końcowym gwizdku. Goście, którzy mieli zastrzeżenia do pracy i zachowania arbitra, wezwali policję celem... ustalenia trzeźwości sędziego. Badanie, któremu prowadzący mecz się poddał, wykazało, że wątpliwości drużyny z Gołdapi były uzasadnione.

MAMRY Giżycko - LZS Lubomino - Wilczkowo 2:0 (1:0)

ŁYNA Sępopol - PISA Barczewo 2:1 (1:1)

POGOŃ Ryn - VICTORIA Bartoszyce 0:3 (0:1)

OLIMPIA Miłki - PŁOMIEŃ Ełk 0:0

JURAND Barciany - DKS Dobre Miasto 3:2 (2:1)

CRESOVIA Górowo Iławeckie - MAZUR Pisz 3:0 (0:0)

Tabela

1.LUBOMINO 11 23 27-15 2.ROMINTA 10 22 22-13 3.VICTORIA 11 21 31-17 4.BŁĘKITNI 11 21 23-18 5.MAMRY 11 19 19- 9 6.JURAND 11 18 18-13 7.SZCZYTNO 11 16 21-12 8.OLIMPIA 11 16 13-11 9.ŁYNA 11 15 21-20 10.DOBRE MIASTO 11 13 17-21 11.CRESOVIA 11 13 13-20 12.PŁOMIEŃ 11 11 15-22 13.MAZUR 11 10 9-20 14.POGOŃ 11 10 18-36 15.GRANICA 11 9 13-20

16.PISA		11   8  15-28

JUNIORZY STARSI

8 kolejka - 11 października

MKS Szczytno - MKS Ruciane-Nida 8:0 (4:0)

Bramka dla MKS: Robert Ambroziak (10, 43), Karol Ponikiewski (25), Euzebiusz Lisiewski (41), Karol Topa (55, 70), Paweł Konował (60), Mariusz Pietrzak (78)

Wyr.: Krystian Wierzchowski

OMULEW Wielbark - ISKRA Narzym 17:0 (9:0)!

Bramki dla OMULWI: Marcin Wilga (10, 33, 39, 44), Bartosz Abramczyk (19, 31, 35, 37, 55, 77), Kamil Krasecki (61, 69, 75, 88), Adrian Królicki (70, 85), Wojciech Nowak (43)

Wyr.: Bartosz Abramczyk, Marcin Wilga, Kamil Krasecki

MŁODZICY GRUPA IV

8 kolejka - 11 października

MKS Szczytno - NAKI Olsztyn 3:6 (0:1)

Bramki dla MKS: Piotr Przetak (38), Michał Suchecki (65, 68)

START Nidzica - BŁĘKITNI Pasym 1:2 (1:0)

Bramki dla BŁĘKITNYCH: Mateusz Stelmach (70), Michał Brzostek (75)

Wyr.: cały zespół

TRAMPKARZE GRUPA IV

8 kolejka - 11 października

MKS Szczytno - NAKI Olsztyn 1:2 (0:1)

Bramka dla MKS: Maciej Nasiadka (34)

Wyr.: Maciej Nasiadka

START Nidzica - BŁĘKITNI Pasym 4:1 (1:1)

Bramka dla BŁĘKITNYCH: Bartosz Nosowicz (25)

Wyr.: Bartosz Nosowicz, Tomasz Nalewajk

KLASA "A"

9 kolejka - 12 października

GRUPA III SENIORZY

STRAŻAK Olszyny - SRWSiO Słupy 5:1 (2:1)

Bramki dla STRAŻAKA: Andrzej Nowakowski (8, 30, 80), Szymon Rapacki (70), Paweł Kozicki (87)

STRAŻAK: Przybysz, Saluszewski, A. Rapacki, A. Siwicki, Drozd (70 Grącki), S. Rapacki, A. Kozicki (60 Ceberek), P. Kozicki, C. Nowakowski, A. Nowakowski, Tyczyński (80 K. Siwicki)

Zespół STRAŻAKA zagrał dobrze, a co najważniejsze - wreszcie skutecznie. Jedyny gol dla gości (była to bramka wyrównująca) padł po problematycznym rzucie karnym.

OMULEW Wielbark - ORZEŁ SPARTA Biesal 2:2 (1:2)

Bramki dla OMULWI: Łukasz Abramczyk (18), Paweł Czarkowski (53)

OMULEW: Trawiński, Czarkowski, Olender, Berk, Łazicki (58 Szewczyk), Lewandowski, Wilga, Krajewski, Deptuła, Abramczyk, Koziatek

Po dziesięciu minutach było już 0:2 i zanosiło się na kolejną porażkę OMULWI. Prowadzony przez trenera Gabryela zespół dość szybko jednak się podniósł. W 18 min bramkę kontaktową zdobył Abramczyk, na wyrównanie zaś przyszło poczekać do 53 min. Przy lepszej skuteczności gospodarze mogli pokusić się o pierwsze w sezonie zwycięstwo.

GKS Dźwierzuty - GKS Stawiguda 2:4 (2:0)

Bramki dla GKS: Adrian Suliński (15), Tomasz Nowakowski (35)

GKS: Len, C. Zaborowski, Ł. Szymański, R. Szymański, Zawitowski, Suliński, T. Nowakowski, Rapińczuk, Hubacz, Hoffer (55 D. Zaborowski), Mikulak (46 Karpiński)

Pierwsza połowa nie zapowiadała smutnego finału, jak pokazują jednak wcześniejsze relacje, prowadzenie 2:0 nie musi jeszcze oznaczać zwycięstwa. Po zmianie stron w poczynania graczy GKS-u wdarł się chaos, co zostało skrzętnie wykorzystane przez zespół lidera.

FORTUNA Gągławki - MKS Jeziorany 2:3

OSP Gryźliny - GLKS Jonkowo 1:1

KORONA Klewki - LEŚNIK Nowe Ramuki 6:1

Tabela

1.STAWIGUDA 9 22 30-13 2.JEZIORANY 9 22 25-14 3.GRYŹLINY 9 17 15-10 4.KORONA 9 16 28-11 5.JONKOWO 9 15 13-11 6.FORTUNA 9 15 17-18 7.DŻWIERZUTY 9 13 23-22 8.SŁUPY 9 9 27-25 9.LEŚNIK 9 9 16-17 10.STRAŻAK 9 8 13-19 11.ORZEŁ 9 5 14-28

12.OMULEW		9   2   8-41

JUNIORZY MŁODSI

STRAŻAK Olszyny - SRWSiO Słupy 1:3 (0:0)

Bramka dla STRAŻAKA: Piotr Drozd (63)

OMULEW Wielbark - ORZEŁ SPARTA Biesal 2:3 (1:1)

Bramki dla OMULWI: Kamil Krasecki (11, 62)

GKS Dźwierzuty pauzował.

KLASA "B"

8 kolejka - 12 października

GRUPA IV

ZRYW Jedwabno - ZEON Wierzbica 6:2 (3:1)

Bramki dla ZRYWU: Artur Dymek (13, 24, 64, 88), Marcin Zapadka (35 - k.), Patryk Włodkowski (74)

ZRYW: Mateusiak, Zalewski, Zapadka, Achremczyk, D. Włodkowski, P. Włodkowski, Żmijewski, Kawiecki, Kowalczyk (74 Rosiński), Dymek, Kotlarzewski (60 Sznajder)

Piłkarze ZRYWU w dwóch kolejnych spotkaniach wbili swoim rywalom aż 12 bramek. W niedzielnym meczu największy udział w okazałym zwycięstwie miał bez wątpienia Dymek. Zdobył cztery gole, wywalczył ponadto jedenastkę, którą na bramkę zamienił P. Włodkowski.

MAX-BUD Piątki - MAZUR Świętajno 2:1 (0:0)

Bramka dla MAZURA: Andrzej Paradowski (72)

MAZUR: A. Gądek, Guziak, Mięsak (70 Dąbrowski), Frankowski, Paradowski, Piekarski (75 D. Gądek), Kozioł, R. Gądek, Pantel, K. Rapacki, Magdaleński

Zespół ze Świętajna rozegrał kolejne niezłe spotkanie, cóż jednak z tego, skoro zszedł z boiska pokonany. Miejscowi strzelali bramki w 50 i 70 min, gola kontaktowego silnym uderzeniem głową zdobył w 72 min Paradowski. Na wyrównanie zabrakło czasu.

OLIMPIA II Olsztynek - KORMORAN Ruszkowo 1:2 (1:1)

KS Grunwald - ŹRÓDLANI Łyna 1:1 (1:0)

Pauzował ORZYC Janowo

Tabela