Urząd Skarbowy w Szczytnie należy do najbardziej przyjaznych podatnikom urzędów w kraju – tak wynika z ogólnopolskiego rankingu opracowanego przez „Rzeczpospolitą”.
NAJSZYBCIEJ ZWRACAJĄ KASĘ
Już po raz trzeci „Rz” opublikowała ranking urzędów skarbowych. Tym razem po raz pierwszy dzieląc je na grupy: wyspecjalizowane, duże, średnie i małe. Pod uwagę brano kilkadziesiąt mierników pokazujących obciążenie pracowników oraz wydajność i jakość wykonywanej przez nich pracy w 2009 r. Bardzo dobrze w tym zestawieniu wypadł Urząd Skarbowy w Szczytnie. Spośród wszystkich urzędów w Polsce: dużych, małych i średnich (do tej grupy należy US w Szczytnie) okazał się najszybszy we wprowadzaniu do systemu deklaracji składanych przez podatników. Średnio potrzebował na to 19,5 dnia, podczas gdy średnia krajowa wyniosła – 61 dni. Najbardziej powolnym z kolei okazał się urząd skarbowy z miasta, z którym Szczytno łączą partnerskie stosunki – Żywca. Tam wprowadzanie deklaracji do systemu trwało średnio 10 razy dłużej, czyli … 197 dni.
Czemu Szczytno zawdzięcza tak dobry wynik?
- Już od kilku lat zeznania podatkowe wprowadzamy do systemu w obecności bezpośrednio zainteresowanych. To skutkuje tym, że szybciej podatnicy otrzymują zwrot nadpłat, a organizacje pożytku publicznego - przekazywane im pieniądze – mówi Małgorzata Targalska, naczelnik Urzędu Skarbowego w Szczytnie.
Placówka, którą kieruje obsługuje mieszkańców powiatu szczycieńskiego. W ciągu roku jej pracownicy do systemu wprowadzają 100 tys. różnych formularzy, w tym 30 tys. zeznań podatkowych.
INNE DOBRE WYNIKI
Biorąc po uwagę kilkadziesiąt mierników ustalanych przez Ministerstwo Finansów, US w Szczytnie zajmuje wśród średnich urzędów drugie miejsce w województwie, po Ełku. Z kolei olsztyńska Izba Skarbowa, którą współtworzy, jest wiceliderem w kraju. O dobrej wydajności i jakości pracy szczycieńskiej skarbówki świadczą stosunkowo krótkie terminy jakie mijają od zakończenia kontroli do wszczęcia postępowania podatkowego – 57 dni (średnia krajowa – 63), a następnie do wydania decyzji – 61 dni (81).
W ub.r. US w Szczytnie wszczął z urzędu 415 postępowań, z czego jak się okazało – 71 (17%) niepotrzebnie. Średnia w kraju wyniosła 21%. Jakość pracy obrazuje też wskaźnik wadliwych orzeczeń, uchylonych przez wyższą instancję. Na 4821 decyzji wydanych przez naczelnik Targalską uchylonych zostało 18 (0,4%, w kraju średnia wyniosła - 0,9%).
COŚ ZA COŚ
Pracownicy skarbówki w Szczytnie nie mogą narzekać na zbytnie obciążenie pracą, przynajmniej w porównaniu do swoich kolegów i koleżanek z innych urzędów w kraju.
Jeden etatowy pracownik ma średnio do zaewidencjonowania w ciągu roku 2083 deklaracji (kraj – 2287), obsługuje 135 firm (162) i księguje 2742 rozliczenia (3173).
- Nieznacznie mniejsze obciążenie pracą nasi urzędnicy rekompensują jej wyższą jakością i wydajnością – podsumowuje naczelnik Targalska.
Andrzej Olszewski/fot. A. Olszewski