W czwartek 22 listopada w Wielbarku kierujący mercedesem 39-letni mieszkaniec Warszawy wpadł do rowu.
Kiedy na miejsce przybyli strażacy, pozostawał w pojeździe, bo, jak się okazało, doznał urazu kręgosłupa. Zastęp OSP Wielbark udzielił mu pierwszej pomocy, a następnie przekazał ratownikom medycznym. Po przebadaniu poszkodowany został przetransportowany do szpitala w Szczytnie. Straty spowodowane uszkodzeniem samochodu oszacowano wstępnie na ok. 100 tys. złotych.