Miniony weekend zebrał tragiczne żniwo na drogach powiatu. W niedzielę 5 czerwca wczesnym przedpołudniem na trasie Szczytno – Romany kierujący autem marki Hyundai 47-letni Andrzej P. ze Szczytna na prostym odcinku zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. Mężczyzna został uwięziony w rozbitym pojeździe. Do jego uwolnienia strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Niestety, pomimo podjęcia przez zespół ratownictwa medycznego resuscytacji, kierowca samochodu zmarł. Okoliczności i przyczyny tej tragedii wyjaśnia teraz policja.
TRAWKA W AUCIE, AMFA W SPODNIACH
W piątek 3 czerwca na ul. Leyka w Szczytnie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej forda. Kierował nim 24-latek z Wielbarka. Zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy – podczas przeszukania auta nie odpowiadał na zadawane pytania. Przyczyna tej małomówności szybko się wyjaśniła. W schowku forda policjanci znaleźli pudełko po papierosach wypełnione marihuaną, a pod fotelem kilka pakietów folii aluminiowej również z tym samym suszem. Następnie stróże prawa pojechali do Wielbarka. W domu 24-latka, w jego spodniach natrafili na amfetaminę. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi. Za posiadanie narkotyków może trafić nawet na trzy lata za kratki.
POŻAR SKLEPU W WIELBARKU
W niedzielę 5 czerwca wieczorem na ul. Nowowiejskiego w Wielbarku zapalił się skład kartonów przylegający do ściany sklepu spożywczego. Ogień zaczął przemieszczać się na budynek. Strażacy zdołali jednak ugasić pożar. Spaleniu uległa część ściany sklepu i przylegające do niej pomieszczenia biurowe, socjalne oraz łazienka. Na razie nie wiadomo, jaka jest wartość poniesionych strat oraz co było przyczyną pożaru.
STRAŻACY JAK POGOTOWIE
W niedzielę 5 czerwca około godziny 1.00 szczycieńscy strażacy otrzymali dość nietypowe zgłoszenie. Na prośbę dyspozytora pogotowia ratunkowego udali się na ul. Osiedleńczą w Szczytnie, gdzie udzielili pomocy mężczyźnie, który miał zwichnięty staw barkowy. Jak się okazało, w tym momencie nie było akurat wolnej karetki. Strażacy z roli ratowników wywiązali się dobrze, unieruchamiając poszkodowanemu staw za pomocą chusty.
RANNY MOTOROWERZYSTA
W piątek około godziny 13.00 na ul. Mrongowiusza w Szczytnie doszło do poważnego wypadku. Kierujący volkswagenem caddy 38-letni Radosław C. z Łomży, podczas zmieniania pasa ruchu najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu z naprzeciwka 64-letniemu motorowerzyście. Doszło do zderzenia, w wyniku którego kierujący jednośladem doznał urazu głowy. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował go do szpitala w Olsztynie. Kierowcy volkswagena nic się nie stało.