W środę nad ranem na trasie Dzierzki - Warchały doszło do tragicznego wypadku. Kierujący skodą fabią 42-letni mieszkaniec Bydgoszczy potrącił 43-letnią rowerzystkę. Kobieta, która jechała do pracy w Urzędzie Gminy w Jedwabnie, zginęła na miejscu.
Zgłoszenie o wypadku policjanci otrzymali o godzinie 6.00 w środę 12 sierpnia. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że na odcinku drogi krajowej nr 58 między Dzierzkami i Warchałami kierujący skodą fabią 42-letni mieszkaniec Bydgoszczy potrącił 43-letnią rowerzystkę, mieszkankę Dzierzek. Kobieta jechała do Urzędu Gminy w Jedwabnie, gdzie była zatrudniona jako pracownik gospodarczy. W wyniku odniesionych obrażeń zginęła na miejscu. - To wielka szkoda. Była to bardzo pracowita, sumienna dziewczyna – mówi wójt gminy Jedwabno Sławomir Ambroziak.
Kobieta osierociła dwoje dzieci - 12-letniego syna i 16-letnią córkę. Droga po wypadku została na kilka godzina zablokowana. Policja wyznaczyła objazdy dla samochodów osobowych przez Dzierzki – Nowy Dwór – Burdąg i Jedwabno. Do chwili zamknięcia tego wydania gazety na miejscu tragedii trwały czynności z udziałem policji i prokuratora.
WYPADEK PRZY SZKOLE POLICJI
Do wypadku z udziałem rowerzystki i auta osobowego doszło także we wtorek po południu na ul. Piłsudskiego w Szczytnie. Kierujący seatem 50-letni mężczyzna, wyjeżdżając z bramy Wyższej Szkoły Policji, zderzył się z 55-latką jadącą rowerem. Kobieta została przewieziona do szpitala w Szczytnie. Oboje kierujący pojazdami byli trzeźwi. - W tej chwili nie udzielamy więcej informacji, wciąż trwają czynności – mówi sierż. Joanna Manelska z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie.
(ew)