W sobotę, 21 sierpnia, już po raz szósty obchodzono w Jedwabnie "Święto chleba". Uroczystości, które początkowo miały zastępować lokalne dożynki, na stałe zagościły w kalendarzu jedwabieńskich wydarzeń kulturalnych.
- Ludzie czekają na tę imprezę - mówi Anna Sarnowska, dyrektorka GOK w Jedwabnie. - Z roku na rok przyjeżdża do nas coraz więcej turystów, zainteresowanych udziałem w imprezie - dodaje.
W tegorocznym "Święcie chleba", które odbywało się na dziedzińcu GOK-u, wzięło udział kilkaset osób. Na przybyłych czekało wiele atrakcji. Jedną z nich był plenerowy spektakl pt. "Sen młynarza". Wyreżyserował go mieszkający na stałe pod Wydminami aktor Zbigniew Waszkielewicz. Pomagała mu Zofia Wasilewska, która stworzyła także scenografię. W główne role wcielili się członkowie Klubu Seniora z Jedwabna. Materiał potrzebny do budowy scenografii dostarczyli właściciele miejscowego tartaku, państwo Worobiej. Podobne przedstawienia są organizowane co roku i zawsze spotykają się z ciepłym przyjęciem publiczności. Tegoroczny spektakl spodobał się tak bardzo, że jego twórców poproszono o występ na dożynkach w Olsztynku.
Głównym punktem imprezy była licytacja bochenków chleba, poprowadzona przez Wiesława Niderausa. Najbardziej okazały bochen sprzedano za 125 złotych. Ogółem organizatorom udało się zebrać 774 złote. Pieniądze te zostaną przeznaczone na zakup sprzętu dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Jedwabnie.
Strażacy pomagali w przygotowaniu "Święta chleba" i zorganizowali loterię fantową dla najmłodszych.
Największym powodzeniem wśród mieszkańców Jedwabna i turystów cieszyła się degustacja chleba.
Zgromadzeni na dziedzińcu GOK-u mogli skosztować chleba ze smalcem, z miodem, z majerankiem, czosnkiem, a nawet z gruszką i jabłkiem.
Wszystkie wyśmienite wypieki były dziełem piekarni GS-u w Jedwabnie. Organizatorzy zapowiadają, że następne "Święto chleba" odbędzie się za rok, a już w październiku miłośnicy podobnych imprez będą mogli wziąć udział w "Święcie Ziemniaka i Kapusty".
Ewa Kułakowska
2004.09.01