W poniedziałek 9 grudnia o godzinie 4.25 strażacy zostali zadysponowani na ul. Cichą w Pasymiu, gdzie paliła się przyczepa kempingowa typu holenderka zabudowana drewnianą stolarką.
Dodatkowo dobudowany do niej był jeszcze garaż. W chwili przybycia pierwszych zastępów pożar był już w pełni rozwinięty i obejmował dach oraz podłogę przyczepy. Po ugaszeniu ognia strażacy przeszukali wnętrze, ale na szczęście nikogo nie odnaleźli. W akcji brało udział pięć zastępów straży liczących 17 ratowników.