Tradycji stało się zadość. Po raz kolejny działające przy „Społem” PSS Oddział w Szczytnie Spółdzielczynie zorganizowały uroczystość opłatkowo-noworoczną.
Nadając spotkaniu niezwykłą oprawę w dniu 15 stycznia 2009 r., świetlicę Spółdzielni panie przemieniły w pełen ciepła, niepowtarzalnych smaków i zapachów rodzinny dom. Zaś za suto zastawionym i misternie udekorowanym świątecznym stołem zasiadła liczna rodzina Spółdzielców. Funkcjonujące od ponad 30 lat Koło Spółdzielczyń w swoich szeregach skupia aktywne emerytki. Zbierają się one w każdy czwartek, by podzielić radościami, kłopotami, wspólnie przygotować smakowite potrawy lub po prostu wypić herbatę i zjeść coś słodkiego. Nie brakuje im pomysłów, zaś możliwość korzystania ze świetlicy wyposażonej w aneks kuchenny sprzyja kulinarnym popisom. Znają mnóstwo przepisów, a szefowa, Urszula Kowalska umiejętnie nadzoruje poczynania niestrudzonych pań. Pomysłowe Spółdzielczynie hucznie świętują Dzień Kobiet, Dzień Matki, ale najwięcej serca i osobistego zaangażowania wkładają w zorganizowanie styczniowego święta. Tak też było i tym razem. Podczas uroczystości uczestników biesiady odwiedzał dotąd także Mikołaj. W tym roku zamiast niego zjawił się jednak ... renifer, ciągnąc za sobą sanki załadowane worami prezentów. Życząc sobie, by takie spotkania trwały do końca świata i o jeden dzień dłużej, spółdzielcy przyjmowali słodkie upominki od przystrojonego w czapeczkę Mikołaja prezesa Stanisława Tunkiewicza, któremu towarzyszyły przewodnicząca Rady Nadzorczej Janina Wolna oraz kierowniczka kadr i samorządu Regina Jurkowska. Na długo wpiszą się wszystkim w pamięć „Reniferki” (bo takim mianem została nazwana społemowska zabawa), dostarczając wielopokoleniowej, licznej rodzinie spółdzielców moc wzruszeń i radości. Uroczystość swoim koncertem, podobnie jak w latach ubiegłych, uświetnił zespół Mazury.