Platforma Obywatelska to druga po PiS-ie partia, która zdecydowała się przedstawić publicznie w Szczytnie swój program i kandydatów. Spotkanie z udziałem ubiegającego się ponownie o mandat senatora Ryszarda Góreckiego rektora UWM, wzbudziło jednak znikome zainteresowanie. „Kurek” zadał senatorowi kilka pytań dotyczących spraw powiatu i regionu.
- Dlaczego Pan i inni parlamentarzyści olsztyńscy praktycznie nic nie zrobiliście w minionej kadencji dla lotniska w Szymanach, które przecież ma być strategicznym portem na Warmii i Mazurach?
- Główną przeszkodą jest nieuporządkowanie własności majątkowej. Tu zdecydowany głos powinna zabrać Agencja Mienia Wojskowego, którą kieruje szef MON Aleksander Szczygło. Dziwię się, że wywodzący się z naszego okręgu parlamentarzysta, a obecnie minister do tej pory nie potrafił o to zadbać.
- A może powodem słabego zaangażowania posłów w sprawy naszego regionu jest to, że nie wszyscy należycie czują się z nim związani?
- Tak, to prawda. Nie jest dobrze, że mamy „delegatów” z zewnątrz. Jeden z nich, profesor z Warszawy, bardzo dużo mówi, ale regularnie pojawia się tu tylko jak są wybory. Potrzeba ludzi, którzy będą tu na co dzień. Wtedy w parlamencie aktywnie włączą się do walki o nasze sprawy.
- W Szczytnie trwa mobilizacja, aby miasto i powiat miały wreszcie swojego posła. Co Pan profesor o tym sądzi?
- To bardzo dobra inicjatywa. Gdybym był mieszkańcem Szczytna robiłbym wszystko, żeby w sejmie był reprezentant tego miasta. Stać was na to. Tu mieszka 70 tys. ludzi. Gdybyście się zmobilizowali, to macie swojego posła na 100 procent.
Rozmawiał
Andrzej Olszewski