Strażacy ze Świętajna i Piasutna gościli kolegów po fachu z Niemiec. Integrację połączono z pokazem wyposażenia wozów bojowych gości.
.
Kontakty z niemieckimi strażakami
Już od czterech lat strażacy z gminy Świętajno współpracują ze strażakami zza zachodniej granicy. OSP Piasutno nawiązało kontakty z Freiwillige Feuerwehr (odpowiednik naszej OSP) z Bendelin, a Świętajno z FF Netzow. Jednostki te znajdują się we wschodnich Niemczech, niedaleko Berlina. Strażacy opowiadają o swoich doświadczeniach zawodowych, prezentują możliwości sprzętu ratowniczo-gaśniczego.
Pokonali bariery językowe
W sobotę 12 czerwca strażacy wyruszyli na kilkunastokilometrowy spływ Krutynią. Bariera językowa nie sprawiła im trudności. Porozumiewali się trochę po niemiecku, trochę po angielsku, żywo przy tym gestykulując.
- W trakcie każdej z wizyt staramy się pokazać im coś innego. Chcemy, żeby poznali najpiękniejsze zakątki naszych terenów - podsumował "wyprawę" Jan Lisiewski, sekretarz OSP Piasutno i sekretarz Zarządu Gminnego OSP.
Lepsze wyposażenie
Wieczorem odbyła się impreza połączona z pokazem ochotniczej straży pożarnej z Bendelin. Polscy strażacy mogli podziwiać możliwości swych kolegów oraz zastosowanie akcesoriów ratowniczo-gaśniczych.
- Ich sprzęt jest o wiele lepszy i nowocześniejszy niż nasze. Mają lepsze wyposażenie wozów bojowych, dodatkową motopompę - mówi prezes OSP w Świętajnie Wiesław Żmijewski.
Pojadą z rewizytą
Strażacy ze Świętajna i Piasutna planują wizytę u swych niemieckich kolegów na koniec sierpnia. OSP Piasutno było już w zaprzyjaźnionej straży trzy razy, strażacy ze Świętajna tylko raz. Pierwsza wizyta niemieckich ochotników miała miejsce w 2002 roku, tegoroczna wizyta była druga, ale jak zapewniają goście i gospodarze nie ostatnia.
- Wyjechali od nas pełni najlepszych wrażeń. Atmosfera była naprawdę przyjacielska - zapewnia Jan Lisiewski.
Joanna Radziewicz
2004.06.23