Strażnica w Klonie zostanie rozbudowana, tak aby mógł w niej garażować wóz strażacki. Na razie radni zarezerwowali w budżecie środki na wykonanie dokumentacji technicznej.
Strażacy ochotnicy z Klonu od lat zabiegają o wóz, który mógłby ich wspomóc w razie pożaru. W ubiegłym roku własnymi siłami wyremontowali swoją remizę, ale do tej pory wciąż pozostaje ona bez pojazdu. Mają żal do wójta, że ich prośby pozostawia bez echa.
- W tym obiekcie ledwo się zmieści samochód osobowy – tłumaczy wójt Józef Zapert. Dlatego zaproponował, aby w pierwszej kolejności rozbudować strażnicę. Dzięki temu będzie mógł w niej stacjonować prawdziwy wóz strażacki i znajdzie się także miejsce na świetlicę dla członków miejscowej OSP. W tegorocznym budżecie radni zarezerwowali już 35 tys. zł na wykonanie dokumentacji technicznej. Gdy będzie ona gotowa (prawdopodobnie do lipca br.), wówczas gmina rozpocznie starania o dofinansowanie rozbudowy obiektu ze środków unijnych.
- Żeby mieć wóz strażacki, najpierw trzeba przygotować dla niego odpowiednie miejsce – przekonuje wójt. Od razu dodaje, że zakup nowego pojazdu nie wchodzi w grę. – Nie ma takiej potrzeby. W ubiegłym roku strażacy w Klonie mieli u siebie tylko jeden pożar.
Wójt liczy, że być może uda się pozyskać stary, ale sprawny jeszcze samochód od KP PSP w Szczytnie, która w ostatnim czasie znacząco się doposażyła.
(o)