Panująca susza coraz bardziej zagraża lasom. W minionym tygodniu na terenie powiatu doszło już do kilku niebezpiecznych pożarów.
Trwająca susza stwarza zagrożenie pożarowe w lasach. Co prawda ostatnie opady mogą nieco poprawić sytuację, jednak leśnicy przekonują, że to wciąż za mało, aby było bezpieczniej. W minionym tygodniu strażacy odnotowali kilka interwencji związanych z pożarami ściółki lub trawy na nieużytkach. Trzy takie zdarzenia miały miejsce w czwartek 11 maja. W Trelkowie przy drodze krajowej paliła się trawa. Podobna sytuacja miała też miejsce w Siedliskach. Z kolei w Rusku Wielkim zapaliło się poszycie w lesie, a ogień częściowo przeniósł się na młodnik. Tego samego dnia w Nowym Gizewie doszło do pożaru krzewów iglastych na jednej z posesji.
W piątek 12 maja strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w lesie sosnowym na terenie Szczytna, w pobliżu torów kolejowych prowadzących do Pisza i Ełku. Tam ogniem objęte było ok 25 arów powierzchni. Z żywiołem walczyło sześć zastępów straży.
W sobotę 13 maja miały miejsce trzy pożary poszycia w lesie – w nadleśnictwie Spychowie, Kasprach i Dębówku. Wszystkie na szczęście udało się ugasić.