W sobotę 29 sierpnia przed południem w Wielbarku kierujący toyotą avensis wypadł z jezdni i zatrzymał się w przydrożnym lesie.
Mężczyzna doznał ogólnych potłuczeń i zadrapań, a jako pierwsi z pomocą pospieszyli mu strażacy, zapewniając komfort termiczny oraz stabilizując odcinek szyjny kręgosłupa. Następnie kierowcą zajęła się załoga karetki pogotowia. Po przebadaniu przez ratowników mężczyzna pozostał na miejscu zdarzenia. Samochód, którym podróżował, uległ całkowitemu zniszczeniu.