W środę 26 lipca na remontowanym odcinku drogi krajowej nr 53 w Dąbrowach doszło do dwóch kolizji.
W pierwszej z nich brało udział pięć pojazdów znajdujących się na jednym pasie ruchu: skoda rapid, volvo, ciężarowe isuzu, volkswagen transporter i honda accord. Podróżowało nimi łącznie sześć osób, żadna z nich nie odniosła na szczęście poważniejszych obrażeń.
Do drugiego zdarzenia doszło około godziny 23.00. Najpierw w wysepkę uderzył kierowca ciężarowego volvo. Następnie przejechał jeszcze kilkaset metrów, gubiąc olej napędowy z uszkodzonego baku. Przybyli na miejsce strażacy zebrali w sumie ok. 110 litrów tej substancji. Niezależnie od tego zdarzenia, na wysepkę najechała również toyota, którą podróżowały dwie osoby. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Trzecia kolizja na tym samym odcinku drogi między Dąbrowami a Myszyńcem Starym miała miejsce w sobotę 29 lipca. Zderzyły się trzy auta znajdujące się na tym samym pasie ruchu: toyota rav4, fiat punto i toyota verso. Pierwszymi dwoma pojazdami podróżowały tylko kierujące nimi kobiety, w trzecim znajdowało się pięć osób. Jedna z pasażerek zgłaszała ratownikom ból głowy.