W sobotę 18 lutego około 17.40 doszło do wypadku na trasie Świętajno – Występ. Kierujący BMW 30-latek najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków, zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Kierowca oraz dwóch pasażerów w wieku 45 i 49 lat odniosło ogólne obrażenia. Dwie osoby w chwili przybycia służb ratunkowych były uwięzione w pojeździe. Dostęp do nich wykonali strażacy przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Poszkodowani zostali przetransportowani przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. Szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśnia teraz policja.
KARAMBOL W JĘCZNIKU
W sobotę 18 lutego na prostym odcinku drogi w Jęczniku doszło do kolizji z udziałem aż sześciu samochodów osobowych: forda mondeo, opla zafiry, hondy civic, mercedesa, forda focusa i forda fiesty. W zdarzeniu ucierpiała tylko jedna osoba podróżująca fordem mondeo. Została ona przetransportowana do szpitala.
POŻAR W ŚWIĘTAJNIE
W środę 15 lutego około godziny 1.00 w Świętajnie na ul. Grunwaldzkiej wybuchł pożar murowanej stodoły. W chwili przybycia na miejsce straży pożarnej ogniem objęty był cały budynek. Pożar został ugaszony, ale obiekt uległ całkowitemu zniszczeniu. Spaliło się też 100 m3 siana i 40 m3 słomy. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana.
PALĄ SIĘ SADZE
W piątek 17 lutego w budynku mieszkalnym na ul. Bema w Szczytnie doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Przyczyną było jego nieczyszczenie. Na szczęście pożar nie spowodował większych zniszczeń ani pęknięcia komina. Drugie podobne takie zdarzenie miało miejsce w niedzielę 19 lutego w Grzegrzółkach, gmina Pasym. Tu również paliły się sadze w kominie, jednak i tym razem obyło się bez poważniejszych konsekwencji.
Oprac. (ew)