Do redakcji wpływają już pierwsze kupony od naszych Czytelników głosujących na swoich faworytów w Plebiscycie "Kurka Mazurskiego" na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Szczycieńskiego w roku 2024.

Typuje Anna Jesień
Na czołowych miejscach wśród juniorów Anna Jesień umieściła Idę Cekałę (z prawej) i Nadię Mulson

Dziś swoich kandydatów rekomenduje Anna Jesień, prezes Stowarzyszenia Sportowe Mazury, której nasza redakcja w ubiegłorocznym Plebiscycie przyznała tytuł Człowiek Sportu 2023.

TYPUJĄ CZYTELNICY ANNA JESIEŃ

SENIOR:1 . Olaf Szempliński, 2. Maciej Wojciechowski, 3. Mikołaj Barański

JUNIOR: 1. Ida Cekała, 2. Nadia Mulson, 3. Szymon Kordek

Oto, jak prezes Jesień uzasadniła swój wybór:

Juniorzy:

Ida Cekała – do swoich obecnych sukcesów doszła dzięki profesjonalizmowi i sumienności. Jest bardzo świadomą i pracowitą zawodniczką, wzorem do naśladowania dla innych sportowców.

Nadia Mulson – młoda zawodniczka z bardzo dużym potencjałem na wyniki. Mimo krótkiego stażu treningowego, wygrała wojewódzkie eliminacje do Lekkoatletycznych Nadziei Olimpijskich, a w Ogólnopolskim Finale zajęła 5. miejsce. Trzeba podkreślić, że po raz pierwszy startowała na hali  i tak dużych zawodach. Inaczej biega się na stadionie 400 metrowym, gdzie są łagodne wiraże, a inaczej na hali 200m z ostrymi wirażami, a ona odważnie i bez obaw podeszła do tematu.

Kordek Szymo n - za wyniki w sporcie nieolimpijskim.

Seniorzy:

Olaf Szempliński - zawodnik, który od lat jest na wysokim poziomie polskim i międzynarodowym.

Maćka Wojciechowskiego znam jeszcze z czasów kiedy ja byłam zawodniczką, a on biegał średnie dystanse i przeszkody na bardzo dobrym poziomie. Można powiedzieć, że jest wiecznym sportowcem. Zazdroszczę mu wytrwałości, a przede wszystkim zdrowia. Myślę, że dzisiejsi kandydaci na sportowców powinni czerpać od niego inspiracje.

*Mikołaj Barański - za wyniki na arenie międzynarodowej. Każdy sportowiec, zaczynając przygodę ze sportem, marzy o najcenniejszym trofeum sportowym jakim jest medal olimpijski. Jestem w sporcie nie od dziś i wiem jak jest ciężko trenować sporty nieolimpijskie, czy też w małych klubach jak mój LKS Masuria Jęcznik. Codzienne problemy jak zapewnienie odpowiedniego zaplecza treningowego, czy poszukiwania dofinansowania do szkolenia pochłaniają dużo energii.

(k)