Zuchwały złodziej zostawił zdezelowany rower, a odjechał nowym
Do wyjątkowo bezczelnej kradzieży doszło w czwartek 13 maja około południa na ul. Ogrodowej w Szczytnie. Łupem złodzieja padł rower należący do radnego miejskiego oraz znanego animatora sportu Zbigniewa Dobkowskiego. Wszystko stało się w momencie, gdy odwiedzał on redakcję „Kurka”. - Wszedłem tylko na chwilę i nie przypiąłem roweru, choć zwykle tak właśnie robię – mówi radny. Zamiast jego pojazdu, złodziej podrzucił stary, zdezelowany jednoślad. Zbigniew Dobkowski o zdarzeniu powiadomił policję. Ta przyjechała na miejsce i przesłuchała świadków. Na razie jednak nie udało się schwytać sprawcy. Wartość skradzionego roweru jego właściciel szacuje na około 1 tysiąc złotych. Przy okazji apeluje do wszystkich, którzy w czwartkowe południe mogli widzieć, co wydarzyło się pod redakcją „KM”, by dzwonili pod nr telefonu 602 – 617 – 374. Radny ma nadzieję, że dzięki temu uda się odnaleźć pojazd.
Nie była to pierwsza kradzież roweru, jaka spotkała Zbigniewa Dobkowskiego. Kilka lat temu na należący do niego jednoślad skusił się mieszkaniec Olszyn. Nie nacieszył się jednak swoją zdobyczą. Został złapany w parę godzin po dokonaniu kradzieży.
KOLIZJA PO KIELICHU
W niedzielę 16 maja w Jęczniku kierujący audi A4 28-letni Karol S. z gminy Jedwabno na łuku drogi na skutek niezachowania ostrożności zjechał na przeciwny pas i bokiem uderzył w drzewo. Jak się okazało, mężczyzna był pod wpływem alkoholu. W jego organizmie stwierdzono około 2 promili alkoholu. Zarówno on, jak i towarzyszący mu pasażer trafili na obserwację do szpitala.
ZALANE PIWNICE
Ostatnie obfite opady deszczu spowodowały szereg podtopień i zalań piwnic w różnych miejscowościach powiatu. W czwartek 13 maja strażacy wypompowywali wodę z piwnicy budynku mieszkalnego na ul. Czarnieckiego w Wielbarku. Tego samego dnia i nazajutrz dwukrotnie interweniowali również w podobnej sytuacji w jednym z domów w Płozach. W czwartek 14 maja woda wdarła się do piwnicy budynku na ul. Łomżyńskiej w Szczytnie oraz na posesje znajdujące się na ul. Wyspiańskiego. Również w czwartek zalana została droga powiatowa w Płozach. Woda nie oszczędziła także piwnicy w Domu Pomocy Społecznej w Szczytnie. We wszystkich przypadkach ze skutkami podtopień walczyli strażacy, układając worki z piaskiem oraz wypompowując wodę z zalanych pomieszczeń, posesji i dróg.
PO KASĘ DO KSIĘGARNI
W niedzielę 16 maja około 22.00 podczas patrolowania ul. Żeromskiego policjanci zauważyli otwarte i uszkodzone drzwi księgarni. Wewnątrz ktoś penetrował półki, świecąc latarką. Mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 25-letni Dariusz F. ze Szczytna. Nie potrafił wyjaśnić policjantom, co robił o tak późnej porze w sklepie. Z księgarni zginęły m. in. pieniądze w kwocie około 160 złotych, czajnik elektryczny, radiobudzik i płyty DVD. Pokrzywdzony wartość strat wycenił na około 250 złotych. Przy złapanym na gorącym uczynku mężczyźnie znaleziono pieniądze oraz inne przedmioty. Stróże prawa sprawdzają, czy mogą one pochodzić z kradzieży z włamaniem. Dariuszowi F. może teraz grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.