Wielbark ma nową ulicę. Chodzi o 400 - metrowy odcinek drogi dojazdowej do zakładów Swedwoodu, zbudowany przez zagranicznego inwestora. Radni podjęli decyzję, by nową ulicę nazwać Szwedzką.
O tym, by nowo powstałą ulicę nazwać Szwedzką, radni Wielbarka zdecydowali podczas ostatniej sesji w czwartek 6 listopada. Wcześniej była ona odcinkiem nieutwardzonej drogi gminnej prowadzącej do zakładów Swedwoodu od strony ulicy Kopernika, przed restauracją „Leśniczanka”. Pod koniec ubiegłego roku zapadła decyzja o wykonaniu w tym miejscu traktu dojazdowego z prawdziwego zdarzenia. Główny ciężar zadania wzięli na siebie zagraniczni inwestorzy. Budowa drogi miała nie tylko poprawić dojazd do zakładów, ale też wpłynąć na bezpieczeństwo w samym Wielbarku, odciągając od centrum miejscowości transport ciężarowy. O tym, dlaczego wybrano taką a nie inną nazwę dla nowej ulicy, mówił podczas sesji wójt Grzegorz Zapadka.
- To nasz ukłon w stronę inwestora - uzasadniał pomysł radnym. Ci jednomyślnie poparli zgłoszoną propozycję. Odpowiedzialnemu za projekt inwestycyjny zakładów w Wielbarku Robertowi Henrikssonowi nazwa bardzo mi się podoba. Żartuje on, że jest to swego rodzaju rekompensata. Tartak oraz fabryka mebli Swedwoodu znajdują się bowiem na ul. Czarnieckiego, który ponad 300 lat temu dzielnie stawiał opór szwedzkiemu „potopowi”.
(ew)/Fot. A. Olszewski