15. kolejka
Gwardia Szczytno - Osa Ząbrowo 0:3 (-25, -26, -21)
Gwardia: Mariusz Myślak, Zawalniak, Ogrodowczyk, Pruchniewski, Tański, Dymerski, Studziński (libero) oraz Mariusz „Maniek” Myślak.
BUS-KOM Dźwierzuty – MOSiR Giżycko 0:3
(-12, -13, -14)
BUS-KOM: Hoffer, Wacławski, Jarkowski, Drzyzguła, Ziółek, Wędrowski oraz Siwek, Sobieraj, Jarus.
Szczytnianie nie poradzili sobie z Osą po raz drugi – pod koniec ubiegłego roku ulegli jej na wyjeździe 2:3.
Suchy wynik wskazywałby na gładkie zwycięstwo gości, mecz miał jednak wyrównany przebieg. Początek każdej partii należał do gwardzistów, którzy zawsze zdobywali pierwsze punkty. Drugiego seta powinni nawet wygrać, bo przez jego znaczną część kontrolowali sytuację, prowadząc 4-5 oczkami. Niestety, na jego finiszu lepsi i bardziej skoncentrowani byli rywale. Z kolei w pozostałych setach przewagę trwonili siatkarze Osy. W pierwszej partii szczytnianie potrafili ze stanu 14-19 doskoczyć na 19-20, w secie ostatnim, choć przegrywali 8-13, zdołali objąć prowadzenie 18-17. Tu również końcówki należały do Osy, a tego, że ząbrowianie zasłużyli na zwycięstwo, nie zmieni nawet fakt, że sędziowie „podarowali” im jeden z decydujących punktów (piłka minęła antenkę po zewnętrznej stronie).
W meczu na szczycie w składzie gospodarzy zabrakło paru podstawowych zawodników, a sam mecz rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem – rywale zgodzili się poczekać na powrót z egzaminu jednego z graczy Gwardii.
„Na sucho” przegrał również drugi z naszych zespołów. BUS-KOM rozegrał najsłabszy mecz w sezonie. - Wynik mówi sam za siebie – kwituje trener drużyny z Dźwierzut Kamil Ziółek.
Pozostałe wyniki:
Omega Rybno – Błękitni Pasym 3:0 wo. Pauzowali: Basten Kamieniec, Cresovia Górowo Iławeckie.
Do momentu oddania materiału do składu na stronie internetowej WM ZPS nie pojawiła się informacja dotycząca traktowania wyników rozegranych meczów z udziałem Błękitnych Pasym.
(gp, dob)