W sobotę 26 września przed północą 41-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego kierujący audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, po czym staranował ogrodzenie posesji byłej szkoły, a następnie wjechał w sam budynek.
Siła uderzenia była tak duża, że z okien wypadły szyby. Mężczyzna nie był w stanie samodzielnie opuścić samochodu, bo miał zakleszczoną nogę. Dostęp do poszkodowanego wykonali strażacy przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Następnie pomogli w przetransportowaniu 41-latka do karetki pogotowia, która zabrała go do szpitala w Olsztynie. Policjanci ustalili, że mężczyzna w chwili wypadku miał w organizmie ponad promil alkoholu.