W poniedziałek 5 kwietnia do szczycieńskiej komendy zgłosili się dwaj mieszkańcy gminy Jedwabno w wieku 33 i 57 lat.
Poinformowali dyżurnego, że podczas spaceru w lesie znaleźli skuter wodny przykryty gałęziami. Przybyli na miejsce funkcjonariusze stwierdzili, że sprzęt nie miał żadnych uszkodzeń i ewidentnie ktoś chciał go ukryć. Kryminalni ustalili, że skuter został skradziony razem z trzema silnikami zaburtowymi w nocy z 1 na 2 kwietnia z terenu jednej z posesji w Mikołajkach. Pokrzywdzeni wycenili jego wartość na 90 tys. zł, a silników na łączną kwotę 41 tys. złotych.
W wyniku działań operacyjnych policji we wtorek 6 kwietnia w Burdągu doszło do zatrzymania dwóch młodych mieszkańców Warszawy. 21 i 23 latek wpadli, bo po niespełna trzech dniach od kradzieży wrócili dostawczym renault po swój łup. Ku ich zdziwieniu, czekali tam na nich szczycieńscy kryminalni. Obaj panowie trafili do komendy, a ukradziony skuter – na policyjny parking strzeżony. 21-latek usłyszał zarzut kradzieży, natomiast jego starszy kompan odpowie nie tylko za kradzież, ale i posiadanie marihuany. W czwartek 8 kwietnia prokurator zadecydował o objęciu warszawiaków dozorem policyjnym do czasu rozprawy. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do pięciu lat za kratkami.