WJECHAŁ DO ROWU I... ZASNĄŁ
W środę 14 maja w Czarnym Piecu, na trasie Jedwabno – Olsztynek, kierujący nissanem primerą wjechał do przydrożnego rowu. Na miejsce zdarzenia przyjechały policja, straż pożarna oraz zespół ratownictwa medycznego. Jak się okazało, 54-letni Piotr C., mieszkaniec gminy Szczytno, zjechał do rowu i … zasnął za kierownicą. Przyczyna nagłego ataku senności szybko wyszła na jaw – mężczyzna był pijany. W organizmie miał ponad trzy promile alkoholu. Po przebudzeniu Piotr C. uskarżał się na bóle kręgosłupa. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Olsztynie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów do lat 10.
USZKODZONY KATAMARAN
W piątek 16 maja dwaj mężczyźni w wieku 33 i 29 lat wybrali się w rejs katamaranem po jeziorze Sasek Wielki. W pewnym momencie stwierdzili, że jednostka ma uszkodzone olinowanie. Na miejsce przyjechali strażacy, którzy pospieszyli mężczyznom z pomocą. Na szczęście żadnemu z nich nic się nie stało.
RENAULT W OGNIU
W niedzielę 18 maja na drodze leśnej w pobliżu Witówka, gmina Jedwabno, zapaliło się renault megane. Samochodem podróżował tylko kierowca. Opuścił auto, kiedy zauważył wydobywający się spod maski dym. Gdy na miejsce dotarła straż, pojazd był już całkowicie objęty ogniem. Mimo podjętej akcji gaśniczej, uległ spaleniu.
WŁAMYWACZ NA BANI
W sobotę 17 maja późnym wieczorem doszło do włamania do blaszanego garażu w Wielbarku. Na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca specjalnymi nożycami do cięcia blachy wyciął otwór w tylnej ścianie garażu i wszedł do środka. Mężczyzna nie zdołał jednak niczego ukraść, bo właściciel obiektu zauważył go i zamknął w środku, czekając na przyjazd policji. Niedoszłym złodziejem okazał się 39-letni Robert T., który był pijany. W jego organizmie stwierdzono prawie trzy promile alkoholu. Noc spędził w policyjnej celi. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
WYPADEK W KOŚNIE
W niedzielę 18 maja rano w Kośnie kierujący fiatem stilo zjechał z jezdni, po czym auto przewróciło się na bok i oparło o drzewo. Kierowca podróżował sam, został zabrany do szpitala.
POŻAR NA PUŁASKIEGO
W niedzielę 18 maja przed południem w jednym z mieszkań na I piętrze budynku na ul. Pułaskiego w Szczytnie wybuchł pożar. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce stwierdzili, że w palącym się pomieszczeniu nikogo nie było. Z okien wydobywał się jednak gęsty dym. Strażacy ugasili pożar i przeszukali pomieszczenia. Przy pomocy kamery termowizyjnej sprawdzili również inne części budynku, by wykluczyć, czy nie ma tam zarzewi ognia. Spaleniu uległo wyposażenie mieszkania, w tym sprzęt RTV. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana.
Oprac. (ew)