Zawodnicy Katany Szczytno wywalczyli 12 medali podczas zawodów Grand Prix Polski w brazylijskim ju-jitsu.

Worek medali Katany
Reprezentacja Katany wróciła do Szczytna z tuzinem medali

Do Mińska Mazowieckiego w minioną sobotę przyjechało aż 650 zawodników z różnych stron kraju. Dobrze w tym dużym gronie zaprezentowali się fajterzy Katany.

Najlepiej z zawodników szczycieńskiego klubu wypadli: Gaspar Święciński, zwycięzca wagi do 60 kg, oraz Igor Szewczak, który wygrał wagę 42 kg. Na drugim stopniu podium stanęli: Jacek Szewczak (88,3 kg pasy purpurowe), Marcin Welk (70 kg pasy purpurowe), Łukasz Elbruda (-100,5 kg pasy niebieskie), Sebastian Delowicz (masters, 88,3 kg pasy białe , także 3. miejsce w kategorii adult), Ksawery Ochenkowski (28 kg), Tymoteusz Stachula (45 kg) i Lena Sierak (44 kg). Brązowe medale z Mińska przywieźli: Igor Szatkowski i Marcin Błaszczak. Kilku zawodników znalazło się tuż poza podium.

- Start możemy zaliczyć do udanych. Bardzo dobrze zaprezentował się Sebastian Delowicz, który stoczył aż 7 walk i mimo 43 lat jest ciągle liczącym się zawodnikiem w Polsce i nawet z tak trudnego turnieju udało mu się przywieźć dwa medale – podsumowuje trener Katany Jacek Szewczak. - Na uwagę zasługuje również Gaspar, który swoje wszystkie pojedynki kończył przed czasem, bardzo dobrą formę pokazali: Igor Szewczak, Marcin Welk oraz Łukasz Elbruda.

(orz)