Rozstrzygnięto już przetarg na modernizację blisko trzykilometrowego odcinka drogi Wielbark - Mącice. Inwestycja prowadzona będzie w ramach rządowego programu, tzw. schetynówek. Dofinansowanie z zewnątrz wyniesie ok. 1,3 mln złotych, a pozostałymi kosztami podzielą się po równo gmina Wielbark oraz powiat. Już teraz wiadomo, że samorządy wyłożą mniej niż początkowo zakładały.

Wyłożą mniej niż przewidywali

Wniosek o dofinansowanie remontu 2,7-kilometrowego odcinka drogi Wielbark - Mącice złożyło starostwo w ramach schetynówek. Koszt inwestycji pierwotnie szacowano na 3,5 mln złotych. Z zewnątrz na ten cel udało się pozyskać 1,3 mln złotych. Pozostałymi kosztami po równo podzielą się gmina Wielbark oraz starostwo powiatowe. Początkowo zakładano, że wyłożą one po 1,1 mln złotych. Teraz wiadomo jednak, że kwoty te będą niższe. Wszystko za sprawą rozstrzygniętego właśnie przetargu na realizację inwestycji. Wygrała go firma z Nidzicy, która zrealizuje zadanie taniej.

- Jego koszt udało się zbić ostatecznie do niecałych 3,1 mln złotych. To spowoduje zmniejszenie wkładu starostwa i gminy o prawie 200 tys. złotych - szacuje skarbnik powiatu Henryk Samborski.

Perspektywa modernizacji drogi cieszy wójta Wielbarka Grzegorza Zapadkę. Jej fragment prowadzący do zabudowań kolonijnych wiedzie bowiem przez miejscowość. W tej okolicy powstają też nowe domy. Ich mieszkańcom odnowiona droga na pewno ułatwi komunikację. Z inwestycji skorzystają jednak nie tylko wielbarczanie.

- Wiele osób dojeżdża tą drogą do pracy w tartaku Swedwoodu z ościennych gmin, takich jak Chorzele i Czarnia. Z tamtej strony jest spory ruch - zauważa Grzegorz Zapadka.

Zadanie obejmuje gruntowną przebudowę drogi, poszerzenie jezdni, odwodnienie na odcinku biegnącym przez Wielbark oraz wykonanie chodników po obu stronach na terenie miejscowości.

- Będzie to droga o naprawdę przyzwoitych parametrach - podsumowuje wójt.

Prace ruszą już wczesną wiosną, kiedy tylko zapanują sprzyjające warunki atmosferyczne.

(łuk)