W piątek 3 lipca wczesnym popołudniem na niedawno zmodernizowanym skrzyżowaniu drogi krajowej nr 53 w kierunku Świętajna doszło do wypadku. Kierująca samochodem osobowym kobieta, skręcając do stacji benzynowej, nie ustąpiła pierwszeństwa mieszkańcowi województwa mazowieckiego podążającemu od strony Szczytna. Na skutek tego mężczyzna uderzył w bok jej auta. Kierująca doznała lekkich obrażeń, mieszkańcowi Mazowsza nic się nie stało.
- Całe szczęście, że jechałem wolno. W przeciwnym razie na pewno doszłoby do tragedii - powiedział nam mężczyzna. Przyczyną zdarzenia, według świadków, mogło być to, że kierująca swoją uwagę skupiła na jadącym rownolegle autobusie i nie zauważyła samochodu osobowego.
SPŁONĄŁ ZAKŁAD W ŁYSYCH
W poniedziałkowe popołudnie 29 czerwca wybuchł pożar w zakładach mięsnych JBB w Łysych w powiecie ostrołęckim. Wyroby tam produkowane cieszyły się dużym powodzeniem także wśród mieszkańców Szczytna i okolic. Według relacji świadków, ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Wystarczy wspomnieć, że w ciągu zaledwie dwóch godzin spłonęła znaczna część zabudowań firmy. Z żywiołem walczyło ok. 60 zastępów straży pożarnej. Prace na pogorzelisku trwały jeszcze przez kilka kolejnych dni. W sumie ze spalonych pomieszczeń wywieziono do utylizacji blisko 1600 ton wędlin i mięsa. Właściciel zakładów, Józef Bałdyga zapowiedział, że w ciągu dwóch miesięcy wybuduje nową halę produkcyjną i wznowi działalność, a część pracowników firmy wróci do pracy. Wszyscy, którzy stracili zatrudnienie, mogą też liczyć na trzymiesięczne odprawy.
(źródło: „Tygodnik Ostrołęcki”)
PODPALONA STODOŁA
W poniedziałek 6 lipca około 1.45 straż pożarna została poinformowana o pożarze stodoły na ul. Mickiewicza w Wielbarku. Ogniem objęte były częściowo ściany i fragment dachu. Uwagę strażaków biorących udział w akcji gaśniczej zwrócił unoszący się w powietrzu zapach benzyny. Zagrożony ogniem był stojący w bliskim sąsiedztwie stodoły garaż. Pożar został ugaszony, strażacy rozebrali potem nadpaloną konstrukcję obiektu. Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej podpalenie.
OD UDERZENIA PIORUNA
Na skutek wyładowań atmosferycznych doszło do dwóch pożarów. Oba zdarzyły się w środę 1 lipca. Pierwszy z nich wybuchł około godziny 17.00 w Elganowie, gmina Pasym. W wyniku uderzenia pioruna w ogniu stanęła drewniana stodoła. W chwili przyjazdu pierwszej jednostki straży, obiekt w całości był już ogarnięty żywiołem. Pożar zniszczył znajdujące się wewnątrz narzędzia rolnicze - snopowiązałkę, kopaczkę, sieczkarnię, a także bryczkę konną. Prawie w tym samym czasie strażacy otrzymali wezwanie do Księżego Lasku. Tam na skutek wyładowania atmosferycznego zaczął się palić dach domu. Spaleniu uległa instalacja elektryczna, ale obiekt udało się uratować.
PIKNIK Z NOWYM WOZEM
Szczycieńscy strażacy mogą się pochwalić kolejnym nowym nabytkiem. Niedawno Komenda Powiatowa PSP otrzymała ciężki samochód na podwoziu scanii, a kilka dni temu wzbogaciła się o średni wóz gaśniczy, który zastąpi 8-letniego stara. Najnowszy pojazd wart blisko 600 tys. zł został zbudowany na podwoziu volvo i może pomieścić 2 t wody. Wewnątrz znajduje się miejsce dla sześciu strażaków. Wóz będzie też służył do niesienia pomocy poszkodowanym w wypadkach.
- To w pełni uniwersalne, uterenowione auto, które z powodzeniem może obsługiwać nasze miasto - cieszy się komendant powiatowy PSP w Szczytnie Mariusz Gęsicki. Lada dzień do Szczytna trafi też nowy podnośnik. Wszystkie pojazdy będzie można z bliska obejrzeć podczas pikniku strażackiego w sobotę 18 lipca. Szczycieńscy strażacy organizują go w trakcie Dni i Nocy Szczytna już po raz trzeci. W programie nie zabraknie atrakcji.
Wystąpi orkiestra strażacka, będą również pokazy ratownictwa wysokościowego oraz konkursy dla najmłodszych. Początek pikniku - godzina 15.15.
- Zapraszamy do udziału wszystkich mieszkańców Szczytna i nie tylko - zachęca komendant Gęsicki.
