W czwartek 14 września na dopiero co wyremontowanej drodze do Jerutek doszło do wypadku.
Około godziny 9.00 kierujący mitsubishi outlanderem 60-letni mieszkaniec Warszawy stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Następnie samochód wpadł do rowu i przewrócił się na bok. Kiedy na miejsce dotarły służby ratownicze, kierowca leżał na plecach poza pojazdem. Był przytomny, ale doznał obrażeń głowy. Pierwszej pomocy udzielili mu strażacy. 60-latek został odwieziony do szpitala w Szczytnie. Straty wynikające ze zniszczenia pojazdu oszacowano wstępnie na ok. 40 tys. złotych.