W nocy z czwartku na piątek mieszkańców ul. Solidarności obudził potężny huk. Okazało się, że nieznani sprawcy wysadzili bankomat stojący obok Polo Marketu. Prokuratura na razie nie ujawnia, czy przestępcy zdołali zrabować znajdujące się wewnątrz pieniądze.
Zdarzenia miało miejsce w nocy z czwartku na piątek (4/5 sierpnia) między godziną 2.00 a 3.00.na ulicy Solidarności. W powietrze wyleciał znajdujący się przy Polo Markecie bankomat. - Wysadzenia dokonano przy użyciu urządzenia wybuchowego, którego konstrukcja będzie dopiero ustalana – informuje prokurator rejonowy Artur Choroszewski. Na miejscu przeprowadzone zostały oględziny z udziałem specjalistów z laboratoriów kryminalistycznych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie i Komendy Głównej Policji. - Obecnie w komendzie wojewódzkiej będzie prowadzone postępowanie przygotowawcze toczące się pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Szczytnie – mówi prokurator Choroszewski. Na razie nie zdradza, czy w sąsiedztwie wysadzonego bankomatu znajdowała się kamera monitoringu, z której zapis mógłby naprowadzić na trop przestępców. - W tej chwili nie mogę tego ujawnić. Będziemy próbować powiązać to zdarzenie z innymi podobnymi, do których doszło na terenie kraju – wyjaśnia, zapewniając, że podjęto wszelkie możliwe działania zamierzające do zebrania jak najwięcej dowodów potrzebnych do wykrycia sprawców. Nie ujawnia też, czy przestępcom udało się zabrać z bankomatu pieniądze. W wyniku eksplozji na szczęście nie ucierpiał żaden z mieszkańców.
(ew)